Jest 17 czerwca w szkole ostatnie poprawianie ocen i już prawie koniec. Przychodzę do domu włączam komputer i zaczynam przeglądać internet, a tu pyk. Nie wiadomo dlaczego moja skrzynka się wyłączyła, a nie zaobserwowałem, żeby coś z prądem się działo. Niestety mój blaszak nie chce reagować na usilne wciskanie włącznika. Minęła może jakaś godzina, a ja ponowiłem próbę. Jest! Komputer uruchomił się, a na ekranie ujrzałem informację, jakobym przegiął z podkręcaniem.