W ostatnim czasie postanowiłem sprawdzić, jak spisują się bezprzewodowe pchełki, których cena nie powinna mocno uszczuplić zawartości portfela. Sto złotych to granica, dla którego można pozwolić sobie na eksperymenty z mniej znaną chińszczyzną. Kandydatem do testów stały się słuchawki QCY T5. Ich cena to zaledwie 24$.
Kupując jakikolwiek urządzenie w niskiej cenie, trzeba się spodziewać, że producent musiał pójść na ustępstwa, aby zachować atrakcyjność ceny.