Internet dla wielu z nas jest współczesnym dobrem, bez którego ciężko żyć ale… jak się uprzeć, to się da. Nic dziwnego, ja wychowałem się w czasach, gdy Internet był dobrem luksusowym, bardzo odległym i nieosiągalnym. Nieco inne podejście mają ci, którzy urodzili się w dobie Internetu. Dla nich to chleb powszedni, coś czego się nie trzeba uczyć, coś co funkcjonuje od zawsze i zarazem coś, bez czego nie da się normalnie funkcjonować.
W dzisiejszym wpisie, chciałbym sięgnąć do korzeni Internetu i znaleźć w nim nasze polskie korzenie bo nie mamy się tu czego wstydzić.