Jutro w całej Europie obchodzimy Dzień Bezpiecznego Internetu - z tej okazji Eurostat opublikował raport poświęcony różnego typu zagrożeniom, na jakie w 2010 roku natrafili europejscy użytkownicy Sieci.
Z udostępnionych danych wynika, że w minionym roku aż 31% użytkowników Internetu w UE chociaż raz padło ofiarą wirusa lub innego komputerowego szkodnika. Najbardziej ucierpieli na tym procederze mieszkańcy Bułgarii - prawie 60% z nich chociaż raz zawirusowało swój komputer podczas korzystania z Sieci. Duży odsetek infekcji wystąpił także na Malcie, Słowacji i we Włoszech. Najbardziej odporni na ataki wirusów okazali się Austriacy, Irlandczycy i Finowie. W opublikowanym raporcie znalazły się także statystyki dotyczące nadużyć związanych z przesyłaniem danych osobowych i przypadkami naruszania prywatności. I tym razem najbardziej pokrzywdzeni okazali się Bułgarzy - 7% z nich zadeklarowało, że padli ofiarą niewłaściwego obrotu danymi osobowymi. Na podobne przypadki skarżyli się także Hiszpanie (także 7%) oraz Włosi i Holendrzy (6%). Kolejnym zagrożeniem czyhającym na europejskich internautów okazały się przypadki ataków typu phishing, pharming lub przejęcie karty płatniczej - taki los spotkał aż 3% mieszkańców UE.
Komisja Europejska ma nadzieję, że dane opublikowane przez Eurostat uświadomią obywatelom, że zagrożenia świata wirtualnego są całkowicie realne i mogą doprowadzić nawet do strat finansowych.