Przeczytałem artykuł "Czy wymagania Windows rosną..." i zrozumiałem, że... nic z niego nie wynika. Typowy artykuł pod komentarze czytelników, do których zresztą sam autor zaprasza. Ale sam artykuł jest napisany, sformułowania tak dobrane, żeby uniknąć możliwości stwierdzenia, że zawarta w nim jest jakakolwiek, najdrobniejsza chociaż opinia negatywna o Windowsie.