Dzień Mycia Rąk
15 października - Światowy Dzień Mycia Rąk. W takim dniu warto przypomnieć o wynikach m.in. badań, które zostały opublikowane przez brytyjską organizację konsumencką "Which? Computing" w maju 2008 roku. Po tesach bakteriologicznych w typowym londyńskim biurze, znaleziono np klawiaturę pięciokrotnie bardziej zanieczyszczona bakteriami niż deska klozetowa oraz klamka w toalecie. Oczywistą oczywistością jest (dla niektórych powinno być) mycie rąk po wyjściu z toalety. Kto jednak ma w zwyczaju myć ręce po użyciu komputera?
Dla klasycznych hipochondryków lub fanbojów sterylności dobrym rozwiązaniem mogą być produkty firmy Seal Shield, która ma w swojej ofercie klawiatury i myszki, które można czyścić w typowej domowej zmywarce naczyń bo ich odporność na zmywanie jest przez producenta gwarantowana. Miłośnicy laptopów mogą zaopatrzyć się w produkt jednej z firm, która do tworzywa z którego wykonane są klawisze dodaje tzw nano-srebro koloidalne. Oprócz typowych biurowo-domowych produktów na rynku można znaleźć także specjalne klawiatury do zastosowań medycznych, które można łatwo myć i dezynfekować typowymi środkami opartymi o stężony alkohol. Ostatnimi czasy szpitale, przychodnie oraz gabinety lekarskie zaczęły się komputeryzować. I tak jak kiedyś fachowość lekarza można było wstępnie ocenić już po tym, że zaczynał od mycia rąk tak teraz wystarczy jeden rzut oka na stojącą na blacie biurka klawiaturę...
Myjmy więc ręce, czyśćmy klawiatury, myszki, telefony. Pamiętajmy jednak i o tym, że nie popaść w skrajność bo idealna sterylność na dłuższą metę jest dla nas zabójcza.
