Jolla szlifuje projekt swojego smartfona

Na facebookowym profilu Jolli pojawiły się nowe rendery smartfona z Sailfishem. Zmiany nie są duże, ale obiecujące.

Od początku można było się spodziewać, że zaprezentowany w maju prototyp będzie ostatecznie wyglądał trochę inaczej. Tak też się stało. Na najnowszych renderach trudno na pierwszy rzut oka wychwycić różnice bo ogólna koncepcja pozostała bez zmian jednak jest kilka różnic.

Przede wszystkim ramka wokół ekranu, a konkretniej przestrzeń nad i pod ekranem, jest teraz odrobinę mniejsza, dzięki czemu przód wygląda znacznie lepiej. Zmieniło się także umiejscowienie aparatu. Nie znajduje się on już tuż przy rogu obudowy, ale pośrodku. Bardzo mnie to cieszy potencjalnie otwiera bowiem drogę do stworzenia "drugiej połówki" z dodatkowym obiektywem. Konsekwentnie, logo Jolla również jest obecnie wyśrodkowane.

Są też drobniejsze, ale nie mniej istotne zmiany. Przyciski do regulacji głośności oraz włącznik zostały przeniesione z lewej na prawą krawędź obudowy. To słuszne posunięcie - analogicznie jest przecież w Nokii N9 i uważam, że to wygodniejsze miejsce (przynajmniej jeżeli jest się praworęcznym ;)

Ogólnie tak patrzę na ten projekt i coraz bardziej mi się podoba. Niby prosty, ale ma w sobie coś. Nie mogę się doczekać!