Blog (30)
Komentarze (4.7k)
Recenzje (0)
@Silny_OgorCzy Mozilla zdoła się podnieść po premierze Microsoft Edge?

Czy Mozilla zdoła się podnieść po premierze Microsoft Edge?

16.01.2020 12:35, aktualizacja: 16.01.2020 22:59

Wczoraj przywitaliśmy stabilną wersję Microsoft Edge, a dziś Mozilla ogłosiła, że musi kontynuować doskonalenie tego, czym się zajmuje.

693705

Jeśli ktoś, chociaż przez sekundę pomyślał, że chodzi o pracę nad wydajnością Firefoksa, to będzie zawiedziony. Jeśli ktoś miał nadzieję na prawidłową implementację i obsługę profili, to już może zacząć instalować nowego Edga.

Zamiast pracy nad poprawą wydajności i eliminacją uciążliwych i niebezpiecznych błędów, Mozilla ogłasza, że będzie "inwestować" i... zwalnia z pracy 70 osób.

Trudno powiedzieć, czy premiera nowego Edga miała wpływ na decyzję fundacji, ale wizja przyszłości, w której domyślna przeglądarka Windows to najlepszy produkt tego typu na rynku, na pewno dała im do myślenia. Nowy Edge praktycznie eliminuje potrzebę instalowania czegokolwiek innego. Błyskawiczne uruchamianie? Proszę bardzo. Ładowanie stron z szybkością światła? Jest. Wtyczki? Cały rój. Netflix w 4k? Oczywiście. Doskonała integracja z platformą Windows + wersja na Androida? Jasne, że tak.

(nie)Wydajność Firefoksa na tle nowego Edge

... aż razi w oczy. Co prawda nowy Firefox radzi sobie nieco lepiej niż poprzednie wersje, ale to dalej liga okręgowa. Zobaczcie na wyniki benchmarków:

JetStream2

Firefox - JetStream2
Firefox - JetStream2
Microsoft Edge - JetStream2
Microsoft Edge - JetStream2

Firefox: 83.530 - Microsoft Edge: 118.325

MotionMark

Firefox - MotionMark
Firefox - MotionMark
Microsoft Edge - MotionMark
Microsoft Edge - MotionMark

Firefox: 125.02 - Microsoft Edge: 303.16

Speedometer

Firefox - Speedometer
Firefox - Speedometer
Microsoft Edge - Speedometer
Microsoft Edge - Speedometer

Firefox: 79.42 - Microsoft Edge: 97.29

Basemark

Firefox - Basemark
Firefox - Basemark
Microsoft Edge - Basemark
Microsoft Edge - Basemark

Firefox: 420.96 - Microsoft Edge: 631.68

Wygląda na to, że od długiego czasu Mozilla goni ostatkiem sił. Możliwe, że najnowsza retoryka fundacji, oscylująca naokoło prywatności ma za zadanie odwrócić uwagę od istotnych problemów. Oczywiście nie jest tak, że Firefox magicznie czyni ze swoich użytkowników byty niemożliwe do identyfikacji, ale jeśli nie można poprawić wydajności, to może uda się wmówić coś, czego większość użytkowników i tak nie będzie w stanie zweryfikować.

P.S. Najmocniej przepraszam wszystkich zainteresowanych, ale na śmierć zapomniałem, więc dodaję teraz, jako suplement do śmieszko komci:

https://www.dobreprogramy.pl/Piwniczne-Widziadla,Blog,104958.html

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (270)