Android 11 kontra upiększanie twarzy na zdjęciach. Są jednoznaczne wytyczne Strona główna Aktualności17.07.2020 18:08 Android 11 nie pozwoli producentom "oszukiwać" w kwestii upiększania twarzy, fot. Pexels Udostępnij: O autorze Oskar Ziomek @o.zio Android 11 położy kres zakłamywaniu rzeczywistości poprzez wygładzanie twarzy na zdjęciach w sytuacjach, w których użytkownik nie korzysta z trybów upiększania. Redaktor naczelny serwisu XDA Developers udostępnił w sieci fragment dokumentu CDD dotyczącego Androida 11, z którego wynika, że w nowym systemie producenci nie będą mogli w żaden sposób przetwarzać elementów twarzy na zdjęciach, o ile nie został zastosowany specjalny tryb w aparacie. W praktyce system wymusi więc, aby nie doszło do sytuacji, której odpowiednikiem w świecie iOS-a byłby znany z 2018 roku #beautygate. Chodzi o aferę, której istotą było spostrzeżenie, iż iPhone'y nieznacznie polepszają twarz na zdjęciach ludzi także wtedy, gdy nie jest stosowany żaden tryb wygładzania. Dokumentacja Androida 11 wskazuje jasno, że ingerencja w fotografie na tym poziomie będzie zabroniona. It seems that Google is banning OEMs from implementing facial tweaking algorithms during image processing. This means all images, by default, won't have faces tweaked, but can still do it in post. So turning off beauty modes will *actually* turn it off. pic.twitter.com/NEmPK8iFsa— Mishaal Rahman (@MishaalRahman) July 16, 2020 Oczywiście nie przekreśla to drogi do implementacji jasno opisanego trybu upiększania twarzy oraz modyfikowania portretów na etapie postprodukcji. Domyślnie, poza trybem wygładzania w aparacie, użytkownik będzie jednak otrzymywać możliwie naturalny obraz siebie. Wspomniany problem w iPhone'ach został świetnie pokazany na filmie Lewisa Hilsentegera, na YouTubie znanego jako Unbox Therapy: Istnieje szansa, że ograniczenia Androida 11 w dłuższej perspektywie pomogą części osób przyjąć do wiadomości, że manipulacja obrazami reklamowymi i tymi, które trafiają do internetu, jest na porządku dziennym i uzyskiwane efekty są nieosiągalne w domowych warunkach (i nierzadko bez retuszowania zdjęć). Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Android 11: z nowymi ostrzeżeniami unikniesz typowego błędu podczas ładowania 3 mar 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Sprzęt 20 3 funkcje Androida 11, które mogą nie trafić na twój telefon 29 cze 2020 MironNurski Oprogramowanie 25 Android 11 beta trafił do niektórych Pikseli, choć nie miał jeszcze premiery 3 cze 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie 11 Android 11: producenci muszą zadbać o bezproblemowe aktualizacje smartfonów 8 kwi 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie 55
Udostępnij: O autorze Oskar Ziomek @o.zio Android 11 położy kres zakłamywaniu rzeczywistości poprzez wygładzanie twarzy na zdjęciach w sytuacjach, w których użytkownik nie korzysta z trybów upiększania. Redaktor naczelny serwisu XDA Developers udostępnił w sieci fragment dokumentu CDD dotyczącego Androida 11, z którego wynika, że w nowym systemie producenci nie będą mogli w żaden sposób przetwarzać elementów twarzy na zdjęciach, o ile nie został zastosowany specjalny tryb w aparacie. W praktyce system wymusi więc, aby nie doszło do sytuacji, której odpowiednikiem w świecie iOS-a byłby znany z 2018 roku #beautygate. Chodzi o aferę, której istotą było spostrzeżenie, iż iPhone'y nieznacznie polepszają twarz na zdjęciach ludzi także wtedy, gdy nie jest stosowany żaden tryb wygładzania. Dokumentacja Androida 11 wskazuje jasno, że ingerencja w fotografie na tym poziomie będzie zabroniona. It seems that Google is banning OEMs from implementing facial tweaking algorithms during image processing. This means all images, by default, won't have faces tweaked, but can still do it in post. So turning off beauty modes will *actually* turn it off. pic.twitter.com/NEmPK8iFsa— Mishaal Rahman (@MishaalRahman) July 16, 2020 Oczywiście nie przekreśla to drogi do implementacji jasno opisanego trybu upiększania twarzy oraz modyfikowania portretów na etapie postprodukcji. Domyślnie, poza trybem wygładzania w aparacie, użytkownik będzie jednak otrzymywać możliwie naturalny obraz siebie. Wspomniany problem w iPhone'ach został świetnie pokazany na filmie Lewisa Hilsentegera, na YouTubie znanego jako Unbox Therapy: Istnieje szansa, że ograniczenia Androida 11 w dłuższej perspektywie pomogą części osób przyjąć do wiadomości, że manipulacja obrazami reklamowymi i tymi, które trafiają do internetu, jest na porządku dziennym i uzyskiwane efekty są nieosiągalne w domowych warunkach (i nierzadko bez retuszowania zdjęć). Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji