Apple przed sądem za zaprzestanie świadczenia usług na Krymie Strona główna Aktualności26.01.2015 21:21 Udostępnij: O autorze Maciej Olanicki @b.munro Zaledwie kilka dni temu pisaliśmy o konsekwencjach kolejnych nałożonych przez USA sankcji. Od początku lutego amerykańskie firmy są bowiem zobowiązane do wstrzymania sprzedaży i świadczenia swoich usług na Krymie. Dziś rosyjska organizacja Społeczna Inicjatywa Konsumencka zgłosiła sprawę do sądu. Zaprzestanie od 1 lutego sprzedaży oraz zawieszenie świadczenia innych usług na Krymie jest bezpośrednią konsekwencją zatwierdzonych przez prezydenta USA sankcji wymierzonych w Rosję. Społeczna Inicjatywa Konsumencka stwierdziła jednak, że firma w związku z działalnością na terytorium Rosji podlega także tamtejszym prawom. Według organizacji dotyczy to także zaanektowanej części terytorium Rosyjskiej Federacji – Autonomicznej Republiki Krym. Według rosyjskiego prawa każdy producent jest zobowiązany do zapewnienia konsumentowi obsługi technicznej przez cały cykl życia urządzenia. Apple znajduje się więc w trudnej sytuacji – z jednej strony jest zobowiązana do respektowania amerykańskich sankcji, a z drugiej musi działać zgodnie z literą rosyjskiego prawa. SIK deklaruje, że przygotowuje już dokumentację niezbędną do oskarżenia innych firm IT, które zaprzestały świadczenia swoich usług na Krymie. Wśród nich są Google, HP, Dell czy PayPal. Społeczna Inicjatywa Konsumencka to organizacja stworzona przy współpracy z Rosyjskim Państwowym Uniwersytetem Handlowo-Ekonomicznym, która swoje działania określa przede wszystkim jako obrona praw konsumentów. Jednocześnie organizacja deklaruje, że wszelkie jej kroki podejmowane są na podstawie informacji dostarczanych przez samych konsumentów. Niezależnie od tego, czy działania SIK zostały wykorzystane do obrócenia sankcji przeciwko USA czy nie, firmy z branży IT, które zostały zobowiązane do wycofania się z Krymu, znajdują się w tej chwili w niełatwej sytuacji. Trudno bowiem zaprzeczyć, że sprzedając swoje produkty zwykłym mieszkańcom Krymu, firmy te podjęły zobowiązania, które teraz łamią, naruszając prawa konsumentów. Biznes Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Kolejne sankcje wobec Rosji: Apple wstrzymuje sprzedaż, Google zamyka płatne usługi 23 sty 2015 Maciej Olanicki Internet 168 Komputronik otrzymał zgodę sądu na sanację i będzie prowadził normalną sprzedaż 10 mar 2020 Jakub Krawczyński Biznes 54 Google musi ujawnić tożsamość autora negatywnej recenzji. Tak zadecydował sąd 15 lut 2020 Piotr Urbaniak Internet Biznes 144 Apple wygrał w sądzie z prywatnym serwisantem iPhone'ów, czyli ekologia po korporacyjnemu 3 cze 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt Biznes 278
Udostępnij: O autorze Maciej Olanicki @b.munro Zaledwie kilka dni temu pisaliśmy o konsekwencjach kolejnych nałożonych przez USA sankcji. Od początku lutego amerykańskie firmy są bowiem zobowiązane do wstrzymania sprzedaży i świadczenia swoich usług na Krymie. Dziś rosyjska organizacja Społeczna Inicjatywa Konsumencka zgłosiła sprawę do sądu. Zaprzestanie od 1 lutego sprzedaży oraz zawieszenie świadczenia innych usług na Krymie jest bezpośrednią konsekwencją zatwierdzonych przez prezydenta USA sankcji wymierzonych w Rosję. Społeczna Inicjatywa Konsumencka stwierdziła jednak, że firma w związku z działalnością na terytorium Rosji podlega także tamtejszym prawom. Według organizacji dotyczy to także zaanektowanej części terytorium Rosyjskiej Federacji – Autonomicznej Republiki Krym. Według rosyjskiego prawa każdy producent jest zobowiązany do zapewnienia konsumentowi obsługi technicznej przez cały cykl życia urządzenia. Apple znajduje się więc w trudnej sytuacji – z jednej strony jest zobowiązana do respektowania amerykańskich sankcji, a z drugiej musi działać zgodnie z literą rosyjskiego prawa. SIK deklaruje, że przygotowuje już dokumentację niezbędną do oskarżenia innych firm IT, które zaprzestały świadczenia swoich usług na Krymie. Wśród nich są Google, HP, Dell czy PayPal. Społeczna Inicjatywa Konsumencka to organizacja stworzona przy współpracy z Rosyjskim Państwowym Uniwersytetem Handlowo-Ekonomicznym, która swoje działania określa przede wszystkim jako obrona praw konsumentów. Jednocześnie organizacja deklaruje, że wszelkie jej kroki podejmowane są na podstawie informacji dostarczanych przez samych konsumentów. Niezależnie od tego, czy działania SIK zostały wykorzystane do obrócenia sankcji przeciwko USA czy nie, firmy z branży IT, które zostały zobowiązane do wycofania się z Krymu, znajdują się w tej chwili w niełatwej sytuacji. Trudno bowiem zaprzeczyć, że sprzedając swoje produkty zwykłym mieszkańcom Krymu, firmy te podjęły zobowiązania, które teraz łamią, naruszając prawa konsumentów. Biznes Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji