Apple przyspieszyło ze sprawdzaniem aplikacji w App Store. Twórcy malware pewnie się cieszą

Apple przyspieszyło ze sprawdzaniem aplikacji w App Store. Twórcy malware pewnie się cieszą

Apple przyspieszyło ze sprawdzaniem aplikacji w App Store. Twórcy malware pewnie się cieszą
12.05.2016 22:08, aktualizacja: 12.05.2016 22:18

Deweloperzy iOS-a i użytkownicy urządzeń mobilnych Apple niebędą już musieli tyle wyczekiwać na debiuty aplikacji woficjalnym sklepie. Firma z Cupertino znacznie skróciła czasoczekiwania na akceptację moderatorów – dziś zwykle wystarcząjuż niespełna dwa dni. Choć oficjalnego komunikatu w tej sprawienie było, branża ocenia, że stojące u progu kryzysu Apple próbujew ten sposób zwiększyć swoje przychody z usług.

Po pierwsze jakość! Sklep z aplikacjami dla systemu iOS słynnybył zawsze z tego, że byle czego w nim nie było – i włodarzeApple niejednokrotnie podkreślali, że aby apka mogła trafić naiUrządzenia, musi spełnić rygorystyczne warunki związane zergonomią, dopracowaniem i bezpieczeństwem. Mniej chwalili siętym, że apka musi być także zgodna z obyczajowością zarządufirmy z Cupertino, nie może też w żaden sposób konkurować zsystemowymi aplikacjami iOS-a. Te wymogi jakości przekładały sięjednak na sporo problemów dla deweloperów: podczas gdy na Androidamogli swoje aplikacje wprowadzić w mgnieniu oka, to od ichzgłoszenia do AppStore do publikacji mijało czasem i dwa tygodnie.

Z danych AppReviewTimes.com wynika jednak, że w ciągu ostatnichdwóch tygodni czas recenzowania aplikacji spadł do niecałych dwóchdni. Rekordzista dostarczył aplikację w ostatni wtorek, zostałaona zaakceptowana po 20 godzinach. Zmienia to całkowicie naturęrozwoju oprogramowania na iOS-a, do tej pory wszystko kręciło sięwokół tygodniowego cyklu wydawniczego. Chris Maddern, szefButton.inc, zespołu programistycznego, który pracował m.in. dlaUbera i Foursquare, stwierdził, że znacznie przyspiesza to cyklrozwojowy, pozwala na szybsze naprawianie błędów i testowanienowości w aplikacjach, zwiększając w ten sposób lojalnośćdeweloperow względem ekosystemu Apple'a.

Decyzja o przyspieszeniu była nieunikniona – aplikacje naAndroida są sprawdzane często dopiero po tym, jak zadebiutowały wGoogle Play. Androidowa platforma jawi się bardziej dynamiczną,coraz częściej aplikacje wydawane są najpierw na Androida, adopiero później na iOS-a. W sytuacji, gdy sprzedaż iPhone'aodczuwalnie spowolniła, Apple musi się na poważnie wziąć zazaniedbany nieco segment usług – tym bardziej że ostatnio towłaśnie usługi są najbardziej obiecującą pod względem wzrostuprzychodów dziedziną.

To nie jedyna zmiana w polityce wobec deweloperów. Appleintensywnie przerabia swoją wyszukiwarkę w AppStore i jak donosząanonimowe źródła, przymierza się do wprowadzenia płatnejpromocji dla aplikacji w swoim sklepie. Więcej na ten temat zapewnedowiemy się podczas najbliższej Worldwide Developers Conference, naktórej powinniśmy zobaczyć też 10. wersję systemu iOS. Pozostajetylko pytanie, czy zmiany te, niewątpliwie atrakcyjne dlaprogramistów, nie uderzą rykoszetem w użytkowników. Przyspieszonycykl moderacji ułatwi życie wszystkim tym, którzy myślą owprowadzeniu do AppStore złośliwego oprogramowania. A przecieżzespół bezpieczeństwa Apple'a już nie raz pokazał, że wcaletaki biegły nie jest. Słynny szkodnik YiSpecter ukrywał się wAppStore przez ponad 10 miesięcy.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (10)