Apple wejdzie na rynek motoryzacyjny, chętnie podzieli się danymi z rządem USA

Apple wejdzie na rynek motoryzacyjny, chętnie podzieli się danymi z rządem USA

Apple wejdzie na rynek motoryzacyjny, chętnie podzieli się danymi z rządem USA
03.12.2016 20:30, aktualizacja: 03.12.2016 20:40

Plotki dotyczące prac Apple nad własnym samochodem pojawiają się od tak dawna, jak długo zaciera się granica pomiędzy branżą motoryzacyjną i IT. Nigdy jednak nie mieliśmy do czynienia z oficjalnym potwierdzeniem tych informacji, do Sieci trafiały jedynie mniej lub bardziej wiarygodne przecieki czy wnioski ze zmian kadrowych. W tej kwestii właśnie sporo się zmieniło.

Jak informuje Patently Apple, Apple przesłało ważny list do amerykańskiego urzędu ds. bezpieczeństwa drogowego, będącego częścią Departamentu Transportu. Stanowi on pierwsze tak wyraźne potwierdzenie ze strony Apple, że korporacja rzeczywiście pracuje nad własnym samochodem lub przynajmniej oprogramowaniem sterującym:

Apple wykorzystuje uczenie maszynowe, by czynić swoje produkty i usługi inteligentniejszymi, bardziej intuicyjnymi i spersonalizowanymi. Firma wiele inwestuje w rozwój uczenia maszynowego i automatyzacji, i jest pod wrażeniem potencjału zautomatyzowanych systemów w różnych dziedzinach, łącznie z transportem.

List Apple stanowi odpowiedź na zaproponowany przez Departament Transport projekt regulacji dotyczących autonomicznych samochodów. Na pismo wcześniej zareagowały wszystkie koncerny, które już posiadają lub pracują nad samosterującymi pojazdami, między innymi Google, Uber czy Ford.

Na próżno jednak szukać w odpowiedzi Apple oficjalnego potwierdzenia, że trwają prace nad własnym autonomicznym samochodem. Wiele wskazuje raczej na to, że Projekt Titan dotyczy oprogramowania, łącznie z autopilotem, który instalowane będzie na komputerach pokładowych samochodów produkowanych przez firmy trzecie.

Nie obyło się bez kontrowersji. Otóż wspomniane proponowane przez Departament Transportu regulacje przewidują program szeroko zakrojonej współpracy między producentami autonomicznych samochodów i oprogramowania a amerykańskim rządem. Chodzi oczywiście o udostępnianie rządowi danych zebranych za pomocą telemetrii, które mają służyć zwiększeniu bezpieczeństwa na amerykańskich drogach.

Dotąd między innymi Ford, Google czy nawet Uber, negatywnie odnieśli się do projektu. Apple jest innego zdania i nie ma nic przeciwko współpracy z rządem, choć – jak to zwykle bywa przy takich okazjach – wyraźnie deklaruje troskę o prywatność swoich klientów. Dzielenie się danymi nie może odbywać się kosztem prywatności. Apple wierzy, że firmy powinny inwestować w zasoby niezbędne do ochrony fundamentalnego prawa jednostki do prywatności.Mamy zatem do czynienia z pierwszym tak wyraźnym potwierdzeniem, że Apple będzie ekspandować na rynek motoryzacyjny. Jednocześnie już na tym etapie widać, że niezmieniona pozostanie polityka korporacji dotycząca prywatności, co oznacza chętną współpracę z rządem przy jednoczesnych zapewnianiach o ochronie podstawowych praw klientów.

Można być także pod wrażeniem skuteczności prac Departamentu Transportu: zanim na ulicach na dobre zagoszczą autonomiczne samochody, Amerykanie będą już posiadali wystarczająco wielu partnerów, kompetencji i narzędzi, by skutecznie nadzorować ruch i pojazdy.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)