Assassin's Creed IV: Black Flag od jakiegoś czasu leży w sklepach z grami i rzeczą oczywistą jest, że Ubisoft myśli o kolejnych odsłonach marki, którą od kilku lat wydaje już co roku. Po części wizjami na przyszłość producenci nęcili między wierszami w czwartej odsłonie, oficjalnie na razie o swych planach mówiąc niewiele. Konkretniej na temat kolejnej części wypowiedział się niedawno projektant Jean-Sebastien Decant.
Przede wszystkim głowa projektu Black Flag podkreśliła, że na pewno należy się oto spodziewać gry naprawdę nowej generacji, potwierdzając słowa kolegi, iż Assassin's Creed IV to było dzieło typowe dla czasu zmieniającej się generacji konsol. Nie pomija jednak wprowadzonych innowacji, chociażby w temacie bitw morskich. Jednak skok jakościowy dopiero przyjdzie. Pod względem mechaniki rozgrywki kolejną odsłonę marki widzi idącą w ślady Watch Dogs, wspominając o otwartym świecie współdzielonym przez graczy. Naturalnie jednak nie może być mowy o prostym kopiowaniu rozwiązań. Wiele też zależało będzie od tematyki (a więc przedstawianego okresu historycznego) dzieła. Coś mi mówi, że jednak trafimy do Egiptu...