Komputery retro mają do dziś wielu fanów, a rynek sprzętu i gier retro trzyma się całkiem dobrze, choć ciężko o nim powiedzieć, że to zdrowy rynek. Grasuje na nim wielu "Januszy biznesu", który są pewni, że ich zdemolowane, lekko podpicowane (przy pomocy "specjalnego środka do konserwacji plastiku") Atari 65XE to prawdziwy unikat, więc niżej niż za 1000 zł nie puszczą.
Nie inaczej jest z akcesoriami do komputerów 8/16-bitowych. Każdy miłośnik tych ma pragnie na nich zagrać, a prawie wszystkie gry wymagają Joysticka.