WindowsAkcesoriaInne akcesoriaClipboardWatcher
ClipboardWatcher ikona

ClipboardWatcher1.0.1

zabezpiecz pobieranie
Asystent może proponować instalację ofert reklamowych, na które nie musisz wyrażać zgody w celu pobrania programu. Możesz też użyć linków bezpośrednich bez asystenta (przycisk obok). W przypadku pomyłkowej instalacji niechcianego oprogramowania polecamy skorzystanie z naszego poradnika.
  • Slider item
  • Slider item
  • Slider item

ClipboardWatcher to narzędzie umożliwiające zapisywanie historii schowka. Mowa w tym przypadku zarówno o skopiowanych fragmentach tekstu, jak i materiałach graficznych.

W systemie operacyjnym Windows mamy zaledwie jeden slot w schowku, co sprawia, że po nadpisaniu skopiowanego obiektu poprzedni automatycznie zostaje wykasowany. Czasem jednak okazuje się, że musimy skorzystać z zawartości, którą wcześniej kopiowaliśmy z innego dokumentu lub strony internetowej, co wiąże się z koniecznością ponownego otwarcia danego pliku lub też przeglądarki. Można jednak rozwiązać tę kwestię za pomocą ClipboardWatcher, gdzie natychmiast po uruchomieniu aplikacji będziemy mieli do dyspozycji listę elementów skopiowanych do schowka w ostatnim czasie.

ClipboardWatcher cechuje się prostotą użytkowania. Po skopiowaniu tekstu do schowka pojawi się on w programie z zakładce „text”, więc wystarczy z niej skorzystać, by za pomocą kombinacji „CTRL+C” dany fragment znów znalazł się w schowku, co pozwoli nam na wklejenie go w dowolnym miejscu. Identyczna zasada obowiązuje w przypadku grafik, ale tutaj materiały umieszczane są w specjalnej zakładce o nazwie „images”.

W razie umieszczenia sporej ilości materiałów w bazie programu ClipboardWatcher możemy skorzystać z wbudowanej wyszukiwarki lub też sortować obiekty po dacie utworzenia.

Ocena redakcji
3.5
Ocena użytkowników
-.-
Twoja ocena
Liczba pobrań105
Data aktualizacji11 kwi 2019
Rozmiar pliku6.85 MB
System operacyjnyWindows
LicencjaBezpłatna
ClipboardWatcher ikonaMasz problem z tym programem?
Zapytaj na naszym forum
Opinie (0)
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)