W dobie Internetu i dystrybucji cyfrowej można skorzystać z wielu promocji, które zostały wprowadzone z okazji Czarnego Piątku — następującego po Dniu Dziękczynienia „święcie zakupów”, które wyznacza początek gorączki związanej z wyborem prezentów pod choinkę. Tradycyjnie sklepy tego dnia otwierane są bardzo wcześnie, a ceny są mocno obniżane, co można zaobserwować również na Starym Kontynencie — choćby na brytyjskim Amazonie.
W Polsce święto zakupowego szaleństwa obchodzi na przykład CDP.pl — nowa platforma dystrybucji gier firmy CD Projekt RED. Czarny Piątek będzie tam trwał do poniedziałku (w chwili publikowania artykułu licznik wskazywał, że do końca promocji pozostały 3 dni i niecałe 6 godzin), a ceny gier zostały obcięte o połowę. Na liście znalazły się oczywiście obie części Wiedźmina, a także między innymi Ogniem i Mieczem, Trine, The Chronicles of Riddick, serie Gothic i Arcania. Weekendową promocję przygotował także sklep Muve, gdzie pozycje na PC i konsole można teraz kupić nawet za 1/3 ceny. Oferty skrojone „na miarę” z okazji rozpoczęcia sezonu zakupowego proponuje natomiast X-KOM — tam można liczyć na przecenionego laptopa, peryferia, sprzęt foto czy RTV.
Można również zyskać na promocjach sklepów zagranicznych. Steam wciąż prowadzi jesienną wyprzedaż, która potrwa do 26 listopada, posiadacze konsol Microsoftu powinni dziś odwiedzić Xbox LIVE. Przecenionych programów jest sporo także w Google Play (lista), App Store (listalista) i Windows Store. Może sie oczywiście trafić, że przeceniona aplikacja nie jest dostępna poza Stanami Zjednoczonymi, ale to nieliczne przypadki. Jak przystało na amerykańską firmę, ceny obniżył w swoim sklepie także Apple, choć zniżki szału nie robią — na Macbooku Pro (również z Retiną) można zaoszczędzić 450 złotych, na iPadzie 3 171 złotych.
Ciekawostką z technologią już mniej związaną jest promocja prowadzona przy współpracy z serwisem PayPal amerykańskiej firmy FiftyOne. Dzięki umożliwieniu płacenia w złotówkach można zrobić zakupy za Oceanem w jednym z ponad 100 sklepów. Towary są przeróżne — od koszulek dla kibiców hokeja po akcesoria dla gitarzystów przez stacje dokujące dla iPada. Pomysł świetny — gorzej z wykonaniem, bo na przesyłkę nikt zniżek nie przewidział.
Jednak żeby poczuć szaleństwo amerykańskiego święta, trzeba tam być. Niedawno dowiedziałam się, że biura podróży miłośnikom wydawania pieniędzy oferują nawet wycieczki specjalnie zaplanowane na czas zakupowej gorączki — na przykład przelot Warszawa — Nowy Jork — Warszawa plus 3 noclegu w hotelu.
3 grudnia za to sklepy internetowe będą obchodzić nasze rodzime święto zakupowe — Dzień Darmowej Dostawy. Do akcji już przystąpiło 1271 sklepów.
