Czwarta beta Google Desktop Strona główna Aktualności11.05.2006 17:40 Udostępnij: O autorze msliwa Firma Google zaprezentowała kolejną testową wersję aplikacji Google Desktop. Poprzednie wydanie spowodowało dyskusję na temat zapewnienia prywatności danych użytkownika, gdyż w domyślnej instalacji program umieszczał wyniki indeksacji dysków twardych na serwerach firmy. W czwartej becie funkcja ta jest domyślnie wyłączona. Nowością jest wprowadzenie tak zwanych Google Gadgets, małych, interaktywnych apletów które można umieszczać na pulpicie. Ich idea jest trochę podobna do "widżetów" dostępnych w nowej testowej wersji przeglądarki Opera. "Gadżety" umożliwiają urozmaicenie pulpitu informacjami o wiadomościach na GMailu, pogodzie, akcjach, stanie systemu itp. Dostępne są rożne zegarki, mapy, przeglądarki zdjęć i wiele innych, ich liczba będzie się zwiększać w zależności od potrzeb użytkowników. Poprawiono indeksowanie plików, od teraz usuwane pliki będą automatycznie kasowane z bazy. Nowa wersja przewiduje także jeszcze większą integrację z innymi usługami Google, choćby takimi, jak nowy Google Calendar. Część osób z pewnością ucieszy się z nowych funkcji, inni zmartwią się niebezpieczeństwem utraty prywatności. Przypominamy, że aplikacja jest wciąż w fazie testów, pobrać ją można ze strony Google. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Ciemny motyw aplikacji Google dostępny dla każdego z Androidem. Wystarczy pobrać betę 18 lut 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie 29 Android 11 zauważony w Geekbench – premiera spodziewana podczas Google I/O 2020 20 sty 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Biznes 16 WhatsApp na iOS otrzymał tryb ciemny. Ale tylko w wersji beta 7 lut 2020 Arkadiusz Stando Oprogramowanie Internet 23 WhatsApp na Androida dostał ciemny motyw. Zobacz, jak włączyć w wersji beta 22 sty 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Poradniki 52
Udostępnij: O autorze msliwa Firma Google zaprezentowała kolejną testową wersję aplikacji Google Desktop. Poprzednie wydanie spowodowało dyskusję na temat zapewnienia prywatności danych użytkownika, gdyż w domyślnej instalacji program umieszczał wyniki indeksacji dysków twardych na serwerach firmy. W czwartej becie funkcja ta jest domyślnie wyłączona. Nowością jest wprowadzenie tak zwanych Google Gadgets, małych, interaktywnych apletów które można umieszczać na pulpicie. Ich idea jest trochę podobna do "widżetów" dostępnych w nowej testowej wersji przeglądarki Opera. "Gadżety" umożliwiają urozmaicenie pulpitu informacjami o wiadomościach na GMailu, pogodzie, akcjach, stanie systemu itp. Dostępne są rożne zegarki, mapy, przeglądarki zdjęć i wiele innych, ich liczba będzie się zwiększać w zależności od potrzeb użytkowników. Poprawiono indeksowanie plików, od teraz usuwane pliki będą automatycznie kasowane z bazy. Nowa wersja przewiduje także jeszcze większą integrację z innymi usługami Google, choćby takimi, jak nowy Google Calendar. Część osób z pewnością ucieszy się z nowych funkcji, inni zmartwią się niebezpieczeństwem utraty prywatności. Przypominamy, że aplikacja jest wciąż w fazie testów, pobrać ją można ze strony Google. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji