Departament Stanu USA chciał zrobić sobie reklamę. Ludzie uznali ją za scam Strona główna Aktualności10.08.2020 23:26 Udostępnij: O autorze Piotr Urbaniak @gtxxor SMS od tajemniczego nadawcy, dziwny odnośnik i obietnica nagrody w wysokości 10 mln dol. za każdą informację dotyczącą planów zakłócenia wyborów w USA. Brzmi jak typowy scam, prawda? Tyle że akurat w tym przypadku wcale nie jest to oszustwo, a dość ekstrawagancka kampania reklamowa, jaką urządził Departament Stanu USA. Niektórzy Irańczycy i Rosjanie otrzymali dziwne SMS-y (w swoim języku), obiecujące im 10 milionów dolarów i zawierające “skrócone” linki, takie jak np. ten: rfj[.]tips/w75h. – pisze Niebezpiecznik, załączając zrzut jednej z takich wiadomości. W internecie jednak jest ich o wiele więcej, choć wszystkie w dokładnie tym samym stylu. I nie ukrywajmy, niepokojącym elementem jest zwłaszcza odnośnik. W takim wypadku jakoś mimowolnie rodzi się pytanie, jaki malware cyberprzestępcy przemycają tym razem. Ale to nie to. Link we wiadomości okazał się prowadzić do rządowej strony state.gov, gdzie istotnie można się dowiedzieć o możliwości zarobienia do 10 mln dol. za wskazanie prób manipulacji wyborami. Na marginesie – można ją znaleźć tutaj. Wkrótce potem do całej akcji przyznał się Departament Stanu USA, argumentując swoje działania chęcią "budowy świadomości na całym świecie". Czy się udało? Cóż, jak mniemam, w większości przypadków wiadomość wylądowała od razu w koszu. A niektórych jeszcze mogła zaniepokoić dodatkowo, gdyż wysłano ją z dokładnie tej samej bramki, z której przychodzą powiadomienia Google. Kod weryfikacyjny i dziwny SMS na jednej liście — panika gotowa. Internet Biznes Bezpieczeństwo Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Polska i USA podpisały wspólną deklarację o 5G, czyli jak potulnie zostać wasalem (opinia) 25 cze 2020 Piotr Urbaniak Internet Biznes Bezpieczeństwo 126 CERT Polska ostrzega przed atakiem wymierzonym we właścicieli stron internetowych 9 lip 2020 Piotr Urbaniak Internet Bezpieczeństwo 19 Atak na Twitterze i nowe fakty: scam miał się pojawić na 130 kontach 17 lip 2020 Oskar Ziomek Internet Bezpieczeństwo 17 Wielka Brytania ulega naciskom ze strony USA. Huawei może wkrótce dostać zakaz budowy 5G 26 maj 2020 Arkadiusz Stando Internet Biznes Bezpieczeństwo 70
Udostępnij: O autorze Piotr Urbaniak @gtxxor SMS od tajemniczego nadawcy, dziwny odnośnik i obietnica nagrody w wysokości 10 mln dol. za każdą informację dotyczącą planów zakłócenia wyborów w USA. Brzmi jak typowy scam, prawda? Tyle że akurat w tym przypadku wcale nie jest to oszustwo, a dość ekstrawagancka kampania reklamowa, jaką urządził Departament Stanu USA. Niektórzy Irańczycy i Rosjanie otrzymali dziwne SMS-y (w swoim języku), obiecujące im 10 milionów dolarów i zawierające “skrócone” linki, takie jak np. ten: rfj[.]tips/w75h. – pisze Niebezpiecznik, załączając zrzut jednej z takich wiadomości. W internecie jednak jest ich o wiele więcej, choć wszystkie w dokładnie tym samym stylu. I nie ukrywajmy, niepokojącym elementem jest zwłaszcza odnośnik. W takim wypadku jakoś mimowolnie rodzi się pytanie, jaki malware cyberprzestępcy przemycają tym razem. Ale to nie to. Link we wiadomości okazał się prowadzić do rządowej strony state.gov, gdzie istotnie można się dowiedzieć o możliwości zarobienia do 10 mln dol. za wskazanie prób manipulacji wyborami. Na marginesie – można ją znaleźć tutaj. Wkrótce potem do całej akcji przyznał się Departament Stanu USA, argumentując swoje działania chęcią "budowy świadomości na całym świecie". Czy się udało? Cóż, jak mniemam, w większości przypadków wiadomość wylądowała od razu w koszu. A niektórych jeszcze mogła zaniepokoić dodatkowo, gdyż wysłano ją z dokładnie tej samej bramki, z której przychodzą powiadomienia Google. Kod weryfikacyjny i dziwny SMS na jednej liście — panika gotowa. Internet Biznes Bezpieczeństwo Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji