Kolejna firma zdecydowała się udostępnić obsługę dokumentów w Internecie. DocStoc dotychczas przeznaczony był wyłącznie dla klientów biznesowych. Teraz każdy będzie mógł przesyłać, udostępniać i sprzedawać swoje teksty w sieci, a także personalizować wygląd przeglądarki dokumentów.
Tydzień temu pisaliśmy o DocVerse, niewielkiej firmie oferującej obsługę dokumentów z pakietu Microsoft Office w sieci. Została ona zakupiona przez Google’a, który najprawdopodobniej szykuje się do starcia z Microsoftem. Celem jest dominacja na rynku pakietów biurowych. Microsoft jest obecnie największym graczem - szacuje się, że na Office zarobił ponad 12 mld dolarów. Google też chciałby dostać kawałek tortu i być może dlatego zdecydował się na kupno DocVerse. Ale nie on jeden będzie walczył o klientów.
DocStoc to usługa działająca od 2007 r. jednak dopiero teraz została udostępniona indywidualnym klientom. Wcześniej DocStoc był przeznaczony wyłącznie dla firm. Usługa różni się nieco od DocVerse czy Google Docs. Użytkownik może zapisywać na wirtualnym dysku wybrane dokumenty, dodawać do nich opis, kategorię, a także miejsce w katalogu. Zapisane teksty można udostępniać innym użytkownikom, a także publikować na własnych stronach w spersonalizowanej wcześniej przeglądarce. Dzięki DocStoc użytkownik może zamieścić dokument na swoim blogu czy witrynie internetowej w takiej wersji, w jakiej powinien być on wydrukowany. Osoby odwiedzające stronę nie muszą więc pobierać tekstu, aby go przejrzeć. Dodatkowo do dokumentu można dodać reklamy.
DocStoc oferuje także swoim użytkownikom obsługę AdSense - usługi reklamowej Google’a. W ten sposób możemy zarabiać drobne sumy na opublikowanych w sieci dokumentach. Informacje na ich temat można również przesyłać do portali społecznościowych (Twitter, Facebook), jak i na e-mail. Teksty mogą być także sprzedawane za pomocą nowej usługi DocStore.
Jak informuje firma, DocStoc posiada w swojej bazie ponad 13 mln dokumentów i jest odwiedzany przez 12 mln internautów miesięcznie. Dokumenty udostępniane przez DocStoc są ściągane 1 mln razy miesięcznie. Usługa nie jest, oczywiście, jedynym takim rozwiązaniem w Internecie. Podobne możliwości oferowane są przez Scribd czy SlideShare.
