Dzięki Hybrid nawet dziecko poradzi sobie z ffmpeg i konwersją wideo Strona główna Aktualności01.06.2015 16:00 Udostępnij: O autorze Łukasz Tkacz Choć pojemność nośników ciągle rośnie, wciąż musimy korzystać z kompresji, zarówno danych, jak i materiałów audiowizualnych. Czasem zachodzi potrzeba wykorzystania zaawansowanych opcji kodeków, nie jest to jednak zadanie najłatwiejsze. W tym momencie może nam pomóc Hybrid – niewielki program o ogromnych możliwościach. Hybrid jest aplikacją niewielką jedynie w kontekście nieco spartańskiego interfejsu. Trzeba jednak przyznać, że wymaga nieco miejsca na dysku – niemal gigabajt – a udostępnianych przez niego funkcji próżno szukać w innych, nawet bardzo rozbudowanych programach. Wszystko za sprawą integracji z wieloma popularnymi kodekami tak wideo, jak i audio. Całość została podzielona na zakładki, które są odblokowywane lub ukrywane w zależności od ustawień wybranych przez użytkownika. W programie znajdziemy także tryb zaawansowany w którego przypadku możemy ustawić w zasadzie wszystko, co dotyczy kompresji. Ogromną zaletą Hybrid jest wsparcie dla wszystkich popularnych kodeków: x264, eksperymentalna obsługa x265, Xvid, VP8 i VP9, Kvazaar, ProRes, DivX265, QSVEnc, FFV1, UT Video, a także FFvHuff. Warto tutaj zaznaczyć, że dzięki bogactwu opcji w przypadku niektórych z nich możliwe jest korzystanie z kompresji bezstratnej (np. x264 i VP9). Aplikacja korzysta z całego zestawu najróżniejszych dodatkowych narzędzi, a najważniejszym z nich jest ffmpeg – tutaj jednak nie musimy poznawać jego składni, ani czytać dokładnej dokumentacji. Zamiast tego aplikacja wygeneruje odpowiedni ciąg poleceń na podstawie ustawień, jakie wybierzemy. Wszystkie wymagane opcje możemy po prostu wyklikać. Problemu nie stanowi zmiana wartości bitrate, a także dostosowywanie jakości w taki sposób, aby plik wynikowy miał określoną wielkość. Dzięki Hybrid możemy nawet przycinać materiały i je przeskalować. Dodatkowy atut tej aplikacji to wsparcie dla napisów: dodanie ich do filmów tu kwestia zaledwie kilku kliknięć, nawet jeżeli trzeba je skonwertować do innego formatu. W przypadku tego programu możliwe jest nawet konwertowanie poszczególnych fragmentów filmu i praca z użyciem kolejki zadań: żadnym problemem nie jest skonfigurowanie kilku konwersji, a następnie ich uruchomienie. Całość pozwala ponadto na tworzenie struktur dla nośników Blu-ray czy DVD, umożliwia uzyskanie na wyjściu również plików-kontenerów MKV, MOV, AVI, MP4, WEBM i M2TS. Jeden wieczór to zdecydowanie za mało, aby odkryć wszystkie możliwości tego programu, który co najważniejsze, jest zupełnie darmowy. Najnowszą wersję Hybrid znajdziecie w bazie aplikacji naszego serwisu, zapraszamy do pobierania. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Hybrid 2020.08.02.1 Obróbka i konwersja wideo 6 Netflix chce, abyśmy używali mniej danych mobilnych. Wprowadza nowy kodek 6 lut 2020 Jakub Krawczyński Oprogramowanie 77 Disney chce ulepszyć kompresję obrazu. Nowy algorytm mógłby trafić na Disney+ 25 lut 2020 Jakub Krawczyński Oprogramowanie 19 Doom 64, w którego nikt nie grał, teraz urwie gałki oczne: rozgrywka w 1000 FPS 10 mar 2020 Jakub Krawczyński Gaming 45
Udostępnij: O autorze Łukasz Tkacz Choć pojemność nośników ciągle rośnie, wciąż musimy korzystać z kompresji, zarówno danych, jak i materiałów audiowizualnych. Czasem zachodzi potrzeba wykorzystania zaawansowanych opcji kodeków, nie jest to jednak zadanie najłatwiejsze. W tym momencie może nam pomóc Hybrid – niewielki program o ogromnych możliwościach. Hybrid jest aplikacją niewielką jedynie w kontekście nieco spartańskiego interfejsu. Trzeba jednak przyznać, że wymaga nieco miejsca na dysku – niemal gigabajt – a udostępnianych przez niego funkcji próżno szukać w innych, nawet bardzo rozbudowanych programach. Wszystko za sprawą integracji z wieloma popularnymi kodekami tak wideo, jak i audio. Całość została podzielona na zakładki, które są odblokowywane lub ukrywane w zależności od ustawień wybranych przez użytkownika. W programie znajdziemy także tryb zaawansowany w którego przypadku możemy ustawić w zasadzie wszystko, co dotyczy kompresji. Ogromną zaletą Hybrid jest wsparcie dla wszystkich popularnych kodeków: x264, eksperymentalna obsługa x265, Xvid, VP8 i VP9, Kvazaar, ProRes, DivX265, QSVEnc, FFV1, UT Video, a także FFvHuff. Warto tutaj zaznaczyć, że dzięki bogactwu opcji w przypadku niektórych z nich możliwe jest korzystanie z kompresji bezstratnej (np. x264 i VP9). Aplikacja korzysta z całego zestawu najróżniejszych dodatkowych narzędzi, a najważniejszym z nich jest ffmpeg – tutaj jednak nie musimy poznawać jego składni, ani czytać dokładnej dokumentacji. Zamiast tego aplikacja wygeneruje odpowiedni ciąg poleceń na podstawie ustawień, jakie wybierzemy. Wszystkie wymagane opcje możemy po prostu wyklikać. Problemu nie stanowi zmiana wartości bitrate, a także dostosowywanie jakości w taki sposób, aby plik wynikowy miał określoną wielkość. Dzięki Hybrid możemy nawet przycinać materiały i je przeskalować. Dodatkowy atut tej aplikacji to wsparcie dla napisów: dodanie ich do filmów tu kwestia zaledwie kilku kliknięć, nawet jeżeli trzeba je skonwertować do innego formatu. W przypadku tego programu możliwe jest nawet konwertowanie poszczególnych fragmentów filmu i praca z użyciem kolejki zadań: żadnym problemem nie jest skonfigurowanie kilku konwersji, a następnie ich uruchomienie. Całość pozwala ponadto na tworzenie struktur dla nośników Blu-ray czy DVD, umożliwia uzyskanie na wyjściu również plików-kontenerów MKV, MOV, AVI, MP4, WEBM i M2TS. Jeden wieczór to zdecydowanie za mało, aby odkryć wszystkie możliwości tego programu, który co najważniejsze, jest zupełnie darmowy. Najnowszą wersję Hybrid znajdziecie w bazie aplikacji naszego serwisu, zapraszamy do pobierania. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji