Foobar2000 na Kickstarterze: trwa zbiórka na wersje mobilne i chmurę
Muzyka stanowi bardzo ważną część naszego życia. Łagodzi obyczaje, potrafi poprawić nastrój, zmotywować do działania, czy po prostu pozwolić na poznanie czegoś nowego. W efekcie nie dziwi popularność różnych odtwarzaczy muzycznych, tak dla systemów desktopowych jak i mobilnych. Do wejścia na ten drugi ring przygotowuje się nowy, bardzo popularny i ceniony za wysoką jakość dźwięku zawodnik. Mowa o foobar2000, którego twórcy rozpoczęli na Kickstarterze zbiórkę mającą na celu stworzenie wersji mobilnych na różne platformy… a także znacznie, znacznie więcej.
Plany są bardzo ambitne, choć wymagają naprawdę sporych, aż dziwnie dużych nakładów finansowych. Pierwszy etap to stworzenie wersji dla systemu iOS, dla iPhone, iPadów oraz iPodów. Aby to zostało zrealizowane, do końca zbiórki muszą zostać uzbierane 72 tysiące euro. Dodanie wsparcia dla Androida podwaja koszt operacji – wymóg, to już 145 tysięcy euro. Jeżeli chcemy zobaczyć popularny odtwarzacz także dla platformy Windows Phone i tabletach z systemem Microsoftu, konieczne będzie zebranie aż 218 tysięcy euro. Koszty naprawdę spore… jak się jednak okazuje, to nie koniec, bo jeśli uda się zebrać więcej, zespół ma zamiar stworzyć coś jeszcze bardziej zaawansowanego: najważniejszą opcją jest chmura foobar2000, która ma pozwolić na zarządzanie cała kolekcją muzyczną z jednego miejsca. Co więcej, ma ona pozwalać na obsługę takich usług jak Dropbox czy Google Drive, a także niektórych sklepów internetowych. Chmura ma umożliwić synchronizację na wielu urządzeniach, a także wybór stosownej jakości muzyki w zależności od tego, na czym będzie odtwarzana.
Wszystkie osoby, które postanowią wesprzeć projekt, otrzymają dostęp do prywatnego forum projektu, na którym będzie trwała dyskusja dotycząca wyglądu i funkcji dostępnych w wersjach mobilnych. Osoby które zapłacą nieco więcej, mogą liczyć na T-Shirty z logo odtwarzacza, a nawet słuchawki RHA MA750, dla użytkowników iOS z pilotem. Ci, którzy ofiarują najwięcej, mogą liczyć na luksusowe słuchawki Bowers & Wilkins P5, które mają zapewniać niesamowite wrażenia odsłuchowe. Pierwsza wersja alfa mobilnego foobara dla systemu iOS planowana jest w ciągu trzech miesięcy od zakończenia zbiórki. W dalszej kolejności znajduje się Android (dodatkowe dwa miesiące), oraz Windows Phone (również dwa miesiące).
Dalsze plany to streaming, czyli konkurowanie z takimi gigantami jak Spotify czy Deezer. Gdyby udało się zebrać niemal milion euro, powstać ma oficjalny sklep foobar, w którym moglibyśmy kupić muzykę. To pozwoliłoby na uniezależnienie się od innych dostawców usług i znacznie swobodniejsze działanie. Plany te są bardzo ambitne, ale czy uda się zrealizować choćby połowę z nich? Co prawda popularność foobara jest duża, nawet bardzo duża, niemniej zbiórka aż takich pieniędzy może nie być zbyt łatwa. Poza tym, koszty samych aplikacji mobilnych wydają się co najmniej nieco przesadzone, co może zniechęcić niektóre osoby. Konkurencja natomiast jest spora, zarówno na iOS jak i Androidzie znajdziemy wiele różnych odtwarzaczy, jak i wiele różnych platform do słuchania muzyki. W chwili pisania tej notki udało się zebrać póki co 775 euro. Do końca zbiórki zostało 59 dni.
