Google Chrome i własne nazwy okien – atut m.in. dla użytkowników kilku monitorów

Google Chrome w testowej wersji Canary pozwala zmieniać nazwy otwartych okien przeglądarki. To nietypowa nowość, która może się przydać między innymi użytkownikom wielu monitorów, którzy często przełączają się pomiędzy oknami Chrome'a na różnych ekranach. Dzięki nazwom, okna można łatwiej zidentyfikować między innymi w podglądzie przy pasku zadań Windows 10. Nowość wychwycili dziennikarze serwisu Techdows.

Na tę chwilę nie wiadomo, kiedy funkcja trafi do stabilnej wersji Chrome'a, ale już teraz można ją testować po włączeniu odpowiedniej flagi w Chrome Canary. To niestabilne wydanie przeglądarki, ale jak można szybko się zorientować, opisywana funkcja Window Naming – jak nazwano ją w oryginale – działa sprawnie i bezproblemowo.

Aby samodzielnie nazwać okno w przeglądarce Google Chrome Canary (dostępnej do pobrania z naszego katalogu, z rozwijanego menu Wszystkie wersje), należy w pierwszej kolejności odwiedzić eksperymentalne ustawienia. W tym celu, konieczne jest wpisanie na pasku adresu frazy chrome://flags. Tutaj trzeba znaleźć flagę #window-naming, najprościej z wykorzystaniem wyszukiwarki. Jej wartość należy zmienić na Enabled, a potem ponownie uruchomić Chrome'a.

Teraz można już przejść do wprowadzenia nazwy aktywnego okna. W tym celu należy kliknąć prawym przyciskiem myszy na górnym pasku, na którym wyświetlają się kolejne karty w przeglądarce i wybrać opcję Name window.... W niewielkim, wyskakującym okienku pojawi się pole, w którym można wpisać nazwę, a następnie ją zatwierdzić.

Od tego momentu dane okno przeglądarki będzie występować właśnie pod tą nazwą choćby w podglądzie okien na pasku zadań czy Widoku zadań, który pomaga przełączać się między wirtualnymi pulpitami Windowsa 10. Wpisana przez użytkownika nazwa zastępuje widoczny tu domyślnie tytuł aktywnej karty przeglądarki w danym oknie.

Przeglądarkę Google Chrome na Windowsa, macOS-a, Androida oraz iOS-a można znaleźć w naszym katalogu oprogramowania.