Google Now i Aura dostępne w testowej wersji Chrome dla Linuksa

Google Chrome to przeglądarka, która pod wieloma względami stanowi dosyć nietypowy twór. Jednym z ważniejszych jest wprowadzona niedawno Aura, która zmienia interfejs, zaś w wypadku systemu Windows 8 w trybie Modern wprowadza coś na kształt systemu Chrome OS. Ciekawym rozwiązaniem jest także centrum powiadomień i menu uruchamiania aplikacji, które pozwala na szybkie otwieranie np. bardziej rozbudowanych dodatków działających w trybie offline. Niestety, funkcje te od dłuższego czasu zarezerwowane były tylko dla systemu Windows. Wygląda na to, że niebawem sytuacja ulegnie zmianie.

W wersji niestabilnej przeglądarki Chrome dla systemu Linux pojawiło się dla nich wsparcie. W zasadzie to nie tyle pojawiło, co wróciło. Funkcje te były dostępne już kilka miesięcy temu, ale z powodu problemów zostały usunięte w przeciągu kilku dni. Oczywiście wprowadzenie Aury nie oznacza, że i tutaj będziemy mieli do dyspozycji zupełnie nowy pulpit na wzór tego z Windows 8. Niemniej pozwala ona na lepsze użycie akceleracji sprzętowej i stara się z niej korzystać wszędzie tam, gdzie to tylko możliwe, nawet w wypadku maszyn wirtualnych. Pojawiło się także wsparcie dla centrum powiadomień, które może wyświetlać informacje np. o nowej poczcie, czy z aplikacji takich jak Google Drive lub Keep. Ciekawe wydaje się wsparcie dla asystenta Google Now i jego powiadomień, choć jak wiadomo w przypadku Polski jego możliwości są na tyle niewielkie, że sprawdza się on raczej marnie.

Ostatnia ze zmian to wprowadzenie programu uruchomieniowego, a więc menu do szybkiego uruchamiania aplikacji i witryn w ramach przeglądarki Chrome. Choć Google wiele można zarzucić, to mimo wszystko cieszy fakt, że nie zapomniano o użytkownikach systemu Linux. Najnowszą edycję niestabilnej wersji przeglądarki Google Chrome dla systemu Linux można pobrać z oficjalnych stron projektu.