Przedwczoraj w anglojęzycznej wersji wyszukiwarki Google pojawiła się możliwość wyboru kolorowego tła. Szybko jednak została wycofana, a Google naraził się na żarty ze strony Microsoftu.
Możliwość edytowania tła dostępna jest od dłuższego czasu w Bingu. To jeden z bardziej rozpoznawalnych elementów wyszukiwarki Microsoftu. Ostatnio również Google postanowił w taki sposób ożywić swoją stronę i dostarczyć internautom dodatkowy element inspiracji. W anglojęzycznej wersji wyszukiwarki można było dodawać zdjęcia i motywy spośród kilkudziesięciu propozycji. Jednak kolorowe tło nie spodobało się internautom, którzy woleli bardziej standardowy sposób wyświetlania startowej strony Google. Jak poinformowała Marrisa Mayer za pośrednictwem Twittera, eksperymentalna usługa została wycofana po kilkudziesięciu godzinach działania. Nie oznacza jednak, że zniknęła zupełnie. Użytkownik po zalogowaniu się nadal może aktywować obrazek tła. Różnica jest taka, że obecnie domyślne tło dla wyszukiwarki to dobrze znana biel.
Z zamieszania w wyszukiwarce Google zażartował sobie Microsoft. Zespół MSEurope opublikował na Twitterze krótki komentarz do całej sprawy: Zgubiliśmy nasz obrazek tła - jeśli go znajdziesz, prosimy o zwrot na bing.com. W podobny sposób wypowiadali się również inni pracownicy Microsoftu. Jakie to ciekawe zobaczyć, ze koledzy z Google’a pożyczyli sobie stronę startową Binga - żartował Peter Bale z MSN.
