Google ma pretensje do IE7 Strona główna Aktualności03.05.2006 19:30 Udostępnij: O autorze Wojciech Kowasz @Docent Google (póki co, w formie "wątpliwości"), złożyło do Komisji Europejskiej i amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości swoje zastrzeżenia co do nowej przeglądarki Internet Explorer 7. Okazuje się, że IE7, choć w fazie beta, już teraz wywołuje dość duże kontrowersje, przynajmniej u konkurencji z Google. Całe zamieszanie spowodowane jest małą ramką do wyszukiwania, umieszczoną w prawym górnym rogu okna Internet Explorer 7. Dzięki niej można szybciej wyszukać potrzebne informacje w Internecie, bez potrzeby uprzedniego wyświetlania strony głównej jednej z wyszukiwarek. Z oczywistych powodów domyślnie IE7 wyszukuje podaną frazę w wyszukiwarce MSN, co nie podoba się firmie Google. Microsoft odpiera jednak zarzuty mówiąc, że przecież domyślną wyszukiwarkę można bardzo łatwo zmienić na inną - np. na Google, ale nie tylko. Argumentuje także, że Google nie ma nic przeciwko domyślnym ustawieniom np. w Firefox, gdzie na podobnej zasadzie faworyzowana jest konkurencyjna dla Microsoft wyszukiwarka. Tłumaczenia te nie zadowalają jednak konkurencji, która twierdzi, że użytkownik powinien jawnie podczas instalacji wybrać, z jakiej wyszukiwarki chce korzystać. Wygląda na to, że być może wkrótce cała sprawa antymonopolowa przeniesie się z systemu Windows i odtwarzacza Windows Media Player na małą ramkę w rogu okna Internet Explorer. Cóż, stawka jest wysoka... Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Android Auto nie działa poprawnie. Jest problem z przyciskami przy kierownicy 1 lut 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie TechMoto 50 Facebook ma pretensje do sprzedawców domen. O co chodzi? 6 mar 2020 Piotr Urbaniak Internet Biznes Bezpieczeństwo 19 Wyciek w Google: twoje filmy mogły trafić w obce ręce 4 lut 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Internet Bezpieczeństwo 54 Google zapłaci 8 zł za twoje dane. Tak działają premie za ankiety 19 lut 2020 Arkadiusz Stando Oprogramowanie Internet Biznes 96
Udostępnij: O autorze Wojciech Kowasz @Docent Google (póki co, w formie "wątpliwości"), złożyło do Komisji Europejskiej i amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości swoje zastrzeżenia co do nowej przeglądarki Internet Explorer 7. Okazuje się, że IE7, choć w fazie beta, już teraz wywołuje dość duże kontrowersje, przynajmniej u konkurencji z Google. Całe zamieszanie spowodowane jest małą ramką do wyszukiwania, umieszczoną w prawym górnym rogu okna Internet Explorer 7. Dzięki niej można szybciej wyszukać potrzebne informacje w Internecie, bez potrzeby uprzedniego wyświetlania strony głównej jednej z wyszukiwarek. Z oczywistych powodów domyślnie IE7 wyszukuje podaną frazę w wyszukiwarce MSN, co nie podoba się firmie Google. Microsoft odpiera jednak zarzuty mówiąc, że przecież domyślną wyszukiwarkę można bardzo łatwo zmienić na inną - np. na Google, ale nie tylko. Argumentuje także, że Google nie ma nic przeciwko domyślnym ustawieniom np. w Firefox, gdzie na podobnej zasadzie faworyzowana jest konkurencyjna dla Microsoft wyszukiwarka. Tłumaczenia te nie zadowalają jednak konkurencji, która twierdzi, że użytkownik powinien jawnie podczas instalacji wybrać, z jakiej wyszukiwarki chce korzystać. Wygląda na to, że być może wkrótce cała sprawa antymonopolowa przeniesie się z systemu Windows i odtwarzacza Windows Media Player na małą ramkę w rogu okna Internet Explorer. Cóż, stawka jest wysoka... Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji