Google szuka pomocników Strona główna Aktualności03.09.2006 15:15 Udostępnij: O autorze Grzegorz Niemirowski Google uruchomiło betę nowej funkcji Google Image Labeler, która z pomocą użytkowników ma służyć lepszemu skatalogowaniu zdjęć. Problem z wyszukiwaniem obrazków polega na tym, że nie ma jeszcze wystarczających algorytmów pozwalających stwierdzić wyszukiwarce co dany plik graficzny przedstawia. Musi więc analizować stronę na której ten obrazek jest, m.in. właściwość alt znacznika <IMG>. Niestety nie każdy znacznik tę właściwość posiada, poza tym nieraz pliki graficzne nie są osadzone na stronie tylko istnieją do nich same linki. Dlatego powstał Google Image Labeler pozwalający wprowadzać opisy przez użytkowników. Jak to działa? Każdy, kto chce pomóc Google dostaje drugiego, losowego użytkownika do pary. W ciągu 90 sekund para otrzymuje zestaw plików graficznych i jest proszona o wpisanie jak największej ilości słów, które te obrazki opisują. Za każdym razem gdy użytkownicy wpiszą takie same słowa do danego obrazka, zostają one zatwierdzone a użytkownicy otrzymują punkty. Gdy czas upłynie wyświetlane są wszystkie otagowane obrazki oraz statystyki punktów uzyskanych przez użytkowników. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Windows 10 i połączenia przez "Twój telefon" – jak podłączyć smartfon? 28 sty 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Poradniki 83 Gmail, Hangouts i Dysk w jednej aplikacji? Google pracuje nad nowym komunikatorem 29 sty 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Internet Biznes 38 Poważna luka w Google Chrome. Sprawdź, czy masz tę aktualizację 26 lut 2020 Arkadiusz Stando Oprogramowanie Internet Bezpieczeństwo 19 Android 11 ułatwi bezprzewodowe drukowanie. Dostanie funkcję "Share to Print" 11 lut 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Internet 26
Udostępnij: O autorze Grzegorz Niemirowski Google uruchomiło betę nowej funkcji Google Image Labeler, która z pomocą użytkowników ma służyć lepszemu skatalogowaniu zdjęć. Problem z wyszukiwaniem obrazków polega na tym, że nie ma jeszcze wystarczających algorytmów pozwalających stwierdzić wyszukiwarce co dany plik graficzny przedstawia. Musi więc analizować stronę na której ten obrazek jest, m.in. właściwość alt znacznika <IMG>. Niestety nie każdy znacznik tę właściwość posiada, poza tym nieraz pliki graficzne nie są osadzone na stronie tylko istnieją do nich same linki. Dlatego powstał Google Image Labeler pozwalający wprowadzać opisy przez użytkowników. Jak to działa? Każdy, kto chce pomóc Google dostaje drugiego, losowego użytkownika do pary. W ciągu 90 sekund para otrzymuje zestaw plików graficznych i jest proszona o wpisanie jak największej ilości słów, które te obrazki opisują. Za każdym razem gdy użytkownicy wpiszą takie same słowa do danego obrazka, zostają one zatwierdzone a użytkownicy otrzymują punkty. Gdy czas upłynie wyświetlane są wszystkie otagowane obrazki oraz statystyki punktów uzyskanych przez użytkowników. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji