Huawei na IFA 2020: strategia 1+8+N i znaczenie Europy w najbliższych latach Strona główna Aktualności03.09.2020 19:51 Huawei na IFA 2020, fot. Paweł Hekman Udostępnij: O autorze Oskar Ziomek @o.zio Na tegorocznych, nietypowych targach IFA, nie zabrakło firmy Huawei. Główna prezentacja okazała się jednak zaskakująca. Osoby oczekujące zapowiedzi nowych urządzeń mogą się jak na razie czuć rozczarowane – Huawei skupił się przede wszystkim na podkreśleniu znaczenia Europy dla swojego biznesu. Nawiązano także do pomocy, jaką firma przekazała szpitalom w czasie pandemii koronawirusa, a chodziło głównie o Włochy. Huawei zaznacza, jak istotna jest dla niego sprzedaż na terenie Europy. Słowa nie są rzucane na wiatr. W prezentacji poinformowano między innymi, że tylko do końca tego roku w Europie będzie łącznie 8 "flagowych salonów" Huawei, które znajdą się między innymi w Niemczech czy Wielkiej Brytanii. Ponadto – łącznie 42 dodatkowe, duże salony, w których Huawei będzie prezentować swój sprzęt. 1+8+N czyli strategia, która zdaniem Huaweia dobrze pokazuje, czego oczekują klienci, fot. prezentacja Huawei. Ponadto Huawei zauważył, że wpasowanie się w potrzeby klientów jest możliwe dzięki strategii 1+8+N. W praktyce chodzi o jeden flagowy smartfon Huawei współpracujący z ośmioma innymi kluczowymi akcesoriami firmy, a dalej z n produktów innych producentów. Zastosowanie mają tutaj technologie Huawei Share (pozwalająca wygodnie udostępniać pliki) czy HiLink. Pozostając w klimacie biznesowym, Huawei podkreślił także, że w ubiegłym roku zapewnił ponad 223 stanowiska pracy w Europie, ale będzie ich nadal przybywać – między innymi za sprawą planowanych otwarć wspomnianych wcześniej salonów sprzedaży. Biznes Udostępnij: IFA 2020 Poprzedni IFA 2020. Tak wyglądają targi w czasach pandemii—jak stypa Następny Nowe Zenbooki. ASUS atakuje OLED-ami, ekranami 3:2 i procesorami Tiger Lake © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Dynamic AMOLED, czyli wyświetlacz idealny. Chroni oczy, oszczędza energię i wygląda zjawiskowo 26 mar 2019 Piotr Urbaniak IFA 2020. Qualcomm zapowiada nowe Snapdragony z 5G. Smartfony będą śmiesznie tanie 3 wrz 2020 Arkadiusz Stando Sprzęt Internet Biznes 23 Konferencja Google I/O 2020 odwołana. Przyczyną koronawirus 4 mar 2020 Oskar Ziomek Biznes Bezpieczeństwo Koronawirus 24 Huawei uraził Chińczyków – kategorycznie żądają przeprosin 3 mar 2020 Jakub Krawczyński Biznes 24
Udostępnij: O autorze Oskar Ziomek @o.zio Na tegorocznych, nietypowych targach IFA, nie zabrakło firmy Huawei. Główna prezentacja okazała się jednak zaskakująca. Osoby oczekujące zapowiedzi nowych urządzeń mogą się jak na razie czuć rozczarowane – Huawei skupił się przede wszystkim na podkreśleniu znaczenia Europy dla swojego biznesu. Nawiązano także do pomocy, jaką firma przekazała szpitalom w czasie pandemii koronawirusa, a chodziło głównie o Włochy. Huawei zaznacza, jak istotna jest dla niego sprzedaż na terenie Europy. Słowa nie są rzucane na wiatr. W prezentacji poinformowano między innymi, że tylko do końca tego roku w Europie będzie łącznie 8 "flagowych salonów" Huawei, które znajdą się między innymi w Niemczech czy Wielkiej Brytanii. Ponadto – łącznie 42 dodatkowe, duże salony, w których Huawei będzie prezentować swój sprzęt. 1+8+N czyli strategia, która zdaniem Huaweia dobrze pokazuje, czego oczekują klienci, fot. prezentacja Huawei. Ponadto Huawei zauważył, że wpasowanie się w potrzeby klientów jest możliwe dzięki strategii 1+8+N. W praktyce chodzi o jeden flagowy smartfon Huawei współpracujący z ośmioma innymi kluczowymi akcesoriami firmy, a dalej z n produktów innych producentów. Zastosowanie mają tutaj technologie Huawei Share (pozwalająca wygodnie udostępniać pliki) czy HiLink. Pozostając w klimacie biznesowym, Huawei podkreślił także, że w ubiegłym roku zapewnił ponad 223 stanowiska pracy w Europie, ale będzie ich nadal przybywać – między innymi za sprawą planowanych otwarć wspomnianych wcześniej salonów sprzedaży. Biznes Udostępnij: IFA 2020 Poprzedni IFA 2020. Tak wyglądają targi w czasach pandemii—jak stypa Następny Nowe Zenbooki. ASUS atakuje OLED-ami, ekranami 3:2 i procesorami Tiger Lake © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji