Inside – posłuchaj muzyki do następcy Limbo. Powstała dzięki ludzkiej czaszce

Każdy, kto spędził choć chwilę z grą Limbo, z całą pewnością poczuł jej niepowtarzalny mroczny klimat, którego cechy trudno sprecyzować. Na pozór nieskomplikowane połączenie gry logicznej i platformowej zyskało dzięki doskonałej oprawie graficznej, ale przede wszystkim dźwiękowej, zupełnie nowy wymiar.

Jakiś czas temu informowaliśmy, że duńskie studio Playdead, które stoi za Limbo, pracuje nad nową grą zatytułowaną Inside. Oczekiwania wobec następcy Limbo były ogromne, jednak już dziś można stwierdzić, że Playdead nie przerywa doskonałej passy. Zapewne także za sprawą muzyki.

A ta powstała w sposób co najmniej nietuzinkowy, jednak w pełni korespondujący z mrokiem, jaki wypełnia gry Playdead. Otóż dla wzmocnienia końcowego efektu, miksy utworów stanowiących tło muzyczne zostały uzyskane z pomocą... prawdziwej ludzkiej czaszki oraz żuchwy. Poinformował o tym Martin Stig Andersen, kompozytor i reżyser dźwięku w Inside.

Andersen postanowił, że w przypadku Inside chce jeszcze dalej iść w kierunku zniekształcania dźwięku, pętli i mrocznych odmian psychodelii. Nie wystarczyło zatem samo stworzenie ścieżki, potrzebny był kolejny ośrodek, który jeszcze bardziej rozmyłby muzykę do Inside. Andersen twierdzi, że inspirację stanowiły dla niego różnice w odbiorze własnego głosu wewnątrz czaszki i poza nią.

W ten sposób wpadł na pomysł, by muzyka w Inside brzmiała tak, jakby była odgrywana nie w głośnikach, a w głowie gracza. I nagrał to, jak prawdziwa czaszka (pochodzenia jej nie wyjaśnił) rezonuje podczas odtwarzania wcześniejszych utworów. Zamiast jednak rozwodzić się w słowach nad efektami, lepiej posłuchać fragmentów ścieżki – Anderesen opublikował je w wersji oryginalnej, jak i wykorzystującej rezonowanie czaszki. Inside jest dostępne na Steamie w cenie 20 euro.