Internet w Korei Północnej Strona główna Aktualności28.12.2003 11:11 Udostępnij: O autorze Leszek Kędzior Niemiecki przedsiębiorca zatrudniony niegdyś w północnokoreańskiej ambasadzie w Berlinie ogłosił, że po podpisaniu z władzami koreańskimi odpowiedniej umowy, od połowy lutego, w północnej części Półwyspu Koreańskiego zostanie wdrożony plan rozbudowywania tamtejszej sieci internetowej. Termin rozpoczęcia prac zbiega się, prawdopodobnie nieprzypadkowo, z terminem urodzin obecnego przywódcy kraju, Kim Dzong Ila. Proponowany projekt obejmuje między innymi stosowanie technologii filtrujących treści z internetu, podobnych tym stosowanym w Chinach czy na Kubie. Przypuszczalnie, z dostępu do poczty elektronicznej będzie mogło korzystać niewielu obywateli tamtego państwa, jedynie wybrańcy dostąpią "zaszczytu" poszukiwania informacji w sieci, cytuje niemieckiego przedsiębiorcę serwis Yahoo. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Nie Windows 7 i nie 10, ale Linux. Korea Płd tnie koszty infrastruktury IT 19 lut 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie Biznes 307 Huawei i USA znów wymieniają się "uprzejmościami". Z boku to już wręcz karykaturalne 14 lut 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt Biznes Bezpieczeństwo 30 Samsung, LG Display i LG Innotek zawieszają pracę w fabrykach w Korei. Przyczyną koronawirus 1 mar 2020 Mateusz Czerniak Sprzęt 9 Spotkanie ze zmarłą córką w wirtualnej rzeczywistości. Transmitowała je telewizja 10 lut 2020 Jakub Krawczyński Sprzęt SmartDom 73
Udostępnij: O autorze Leszek Kędzior Niemiecki przedsiębiorca zatrudniony niegdyś w północnokoreańskiej ambasadzie w Berlinie ogłosił, że po podpisaniu z władzami koreańskimi odpowiedniej umowy, od połowy lutego, w północnej części Półwyspu Koreańskiego zostanie wdrożony plan rozbudowywania tamtejszej sieci internetowej. Termin rozpoczęcia prac zbiega się, prawdopodobnie nieprzypadkowo, z terminem urodzin obecnego przywódcy kraju, Kim Dzong Ila. Proponowany projekt obejmuje między innymi stosowanie technologii filtrujących treści z internetu, podobnych tym stosowanym w Chinach czy na Kubie. Przypuszczalnie, z dostępu do poczty elektronicznej będzie mogło korzystać niewielu obywateli tamtego państwa, jedynie wybrańcy dostąpią "zaszczytu" poszukiwania informacji w sieci, cytuje niemieckiego przedsiębiorcę serwis Yahoo. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji