Jesteś abonentem TP S.A.? Nie wejdziesz ! Strona główna Aktualności19.03.2004 17:52 Udostępnij: O autorze Kamil Cybulski Puls Biznesu poruszył temat nadużywania monopolistycznej pozycji TP S.A. i ograniczanie dostępu do jej sieci. Niestety mieliśmy wątpliwą przyjemność (o czym pisaliśmy kilkakrotnie) doświadczyć efektów tego zachowania, a co było tego następstwem nasi Czytelnicy łączący się poprzez TP S.A. mieli znaczne problemy w korzystaniu z vortalu. Problem polega na tym, że niezależni dostawcy Internetu skazani są na współpracę z Telekomunikacją Polską, która żąda horendalnych stawek za hurtowy dostęp do jej sieci (osiem razy drożej niż u zagranicznych operatorów). Sytuacja na naszym rynku nie mieści się zupełnie w normach współpracy pomiędzy dostawcami. Ogólnie przyjętą formą wymiany ruchu między operatorami jest tak zwany peering czyli bezpłatna wymiana ruchu między równorzędnymi (generującymi podobny ruch) dostawcami. Obecnie sytuacja jest absurdalna, klienci Telekomunikacji pobierają więcej z sieci innych dostawców niż odwrotnie, w takiej sytuacji w przypadku rozliczenia, a nie peeringu to TP S.A. powinna płacić za podłączenie. Paradoks tej sytuacji polega na tym, że operatorzy aby ograniczyć koszty często łączą się z TPNET poprzez łącza zagraniczne. Możliwe są więc sytuacje, kiedy użytkownik łączy się z serwerami znajdującymi się po drugiej stronie ulicy przez Niemcy, czy też inne kraje. Nie pozostaje to oczywiście bez wpływu na szybkość i stabilność połączeń. Przez kilka dni taki problem mieli abonenci TP S.A. próbujący połączyć się z naszym serwerem (na szczęście obecnie ten problem już nas nie dotyczy). Sytuacja jest na tyle dramatyczna, że operatorzy alternatywni do TP S.A. wspólnie zamierzają podejmować niezbędne, nawet bardzo drastyczne kroki w celu wyegzekwowania odpowiednich warunków. Najbardziej drastycznym środkiem byłoby blokowanie dostępu abonentów TP S.A. do zasobów znajdujących się w sieciach innych operatorów (portali, serwisów, binariów). Więcej na ten temat znaleźć można w Pulsie Biznesu Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Rachunki z Idea Bank przechodzą do Pekao S.A. Oszuści chcą to wykorzystać – nie daj się nabrać 4 sty Oskar Ziomek Internet Bezpieczeństwo 32 Vectra przejmuje Multimedia Polska, stając się największym operatorem kablowym 3 lut 2020 Jakub Krawczyński Internet Biznes 147 Microsoft Surface Duo: gesty nawigacji są już prawie gotowe 23 sty 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Sprzęt 12 DigiTimes: Braki PlayStation 5 nie są winą TSMC, lecz ich partnerów 9 sty Piotr Urbaniak Sprzęt 16
Udostępnij: O autorze Kamil Cybulski Puls Biznesu poruszył temat nadużywania monopolistycznej pozycji TP S.A. i ograniczanie dostępu do jej sieci. Niestety mieliśmy wątpliwą przyjemność (o czym pisaliśmy kilkakrotnie) doświadczyć efektów tego zachowania, a co było tego następstwem nasi Czytelnicy łączący się poprzez TP S.A. mieli znaczne problemy w korzystaniu z vortalu. Problem polega na tym, że niezależni dostawcy Internetu skazani są na współpracę z Telekomunikacją Polską, która żąda horendalnych stawek za hurtowy dostęp do jej sieci (osiem razy drożej niż u zagranicznych operatorów). Sytuacja na naszym rynku nie mieści się zupełnie w normach współpracy pomiędzy dostawcami. Ogólnie przyjętą formą wymiany ruchu między operatorami jest tak zwany peering czyli bezpłatna wymiana ruchu między równorzędnymi (generującymi podobny ruch) dostawcami. Obecnie sytuacja jest absurdalna, klienci Telekomunikacji pobierają więcej z sieci innych dostawców niż odwrotnie, w takiej sytuacji w przypadku rozliczenia, a nie peeringu to TP S.A. powinna płacić za podłączenie. Paradoks tej sytuacji polega na tym, że operatorzy aby ograniczyć koszty często łączą się z TPNET poprzez łącza zagraniczne. Możliwe są więc sytuacje, kiedy użytkownik łączy się z serwerami znajdującymi się po drugiej stronie ulicy przez Niemcy, czy też inne kraje. Nie pozostaje to oczywiście bez wpływu na szybkość i stabilność połączeń. Przez kilka dni taki problem mieli abonenci TP S.A. próbujący połączyć się z naszym serwerem (na szczęście obecnie ten problem już nas nie dotyczy). Sytuacja jest na tyle dramatyczna, że operatorzy alternatywni do TP S.A. wspólnie zamierzają podejmować niezbędne, nawet bardzo drastyczne kroki w celu wyegzekwowania odpowiednich warunków. Najbardziej drastycznym środkiem byłoby blokowanie dostępu abonentów TP S.A. do zasobów znajdujących się w sieciach innych operatorów (portali, serwisów, binariów). Więcej na ten temat znaleźć można w Pulsie Biznesu Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji