JetSmarter to Uber dla… prywatnych odrzutowców

JetSmarter to Uber dla… prywatnych odrzutowców

JetSmarter to Uber dla… prywatnych odrzutowców
16.06.2016 00:11, aktualizacja: 16.06.2016 13:08

Rozproszony model biznesowy Ubera na zawsze zmienił to, jak podróżujemy. jednak to, co zrobiła firma JetSmarter, to prawdziwy majstersztyk. usługa nie tylko pozwala zamówić lot czarterowy, ale też wykorzystuje fakt, że często samoloty przenoszone między lotniskami lecą puste i pozwalają pasażerom lecieć w nich bez opłat.

JetSmarter to nie jedna, ale trzy usługi. Najmniej interesująca to tradycyjny wynajem lotów czarterowych po przystępnych cenach i z możliwością składania zamówień hurtowych. Ciekawie zaczyna się robić dalej.

JetDeals to usługa dostępna dla osób płacących roczny abonament. W zamian za tę opłatę, klienci mogą zupełnie za darmo latać samolotami, które są przenoszone między lotniskami przez logistyków. Na przykład jeśli ktoś zamówi lot z Nowego Jorku do Los Angeles, a samolot znajduje się właśnie w Miami, można za darmo wskoczyć do tego Challengera 300, a nawet zabrać ze sobą znajomych.

Challenger 300, bombardier.com
Challenger 300, bombardier.com

Kolejną wspaniałą rzeczą, o której pomyślał JetSmarter, jest sieć lotów JetShuttle, dostępnych dla płacących abonament klientów. Można więc w ramach abonamentu polecieć nic nie dopłacając z Nowego Jorku do Miami, z Chicago do Los Angeles, z Los Angeles do San Francisco, z San Francisco do Nowego Jorku, z Dallas do Houston i tak dalej. Na tych liniach latają głównie Gulfstreamy G4 i Challengery 850. W Europie za wiele niestety nie polatamy, ale można zafundować sobie luksusową podróż między innymi z Londynu do Paryża i z Paryża do Nicei. Można też polecieć z Malty na Ibizę, ale usługa wypada najlepiej w Stanach Zjednoczonych.

JetSmarter ma oczywiście aplikacje mobilne, w których abonenci mogą korzystać ze wszystkich opisanych wyżej usług oraz otrzymywać informacje o przecenionych lotach last minute.

Co ciekawe, JetSmarter ma bardzo różnych klientów. Z usług korzystają dyrektorzy firm, aktorzy, modele i modelki, muzycy, dziennikarze i celebryci. Niektórzy z nich zgodzili się nawet na informowanie innych, kiedy i jaką trasą zamierzają lecieć, by można było spędzić z nimi trochę czasu, pogwarzyć lub ubić interes na wysokości 11 tysięcy metrów. Do ambasadorów JetSmarter należy Jamie Foxx (grał Django w filmie Quentina Tarantino). Jednym z inwestorów JetSmarter jest Jay-Z, ale on akurat nie informuje, w którym locie można go spotkać.

Ile to wszystko kosztuje? Jeśli spojrzymy na cennik po przeliczeniu z dolarów na złotówki niemało, bo 9 tysięcy dolarów to ponad 35 tysięcy złotych. Za tyle można sobie kupić nieduży samochód prosto z salonu. Jeśli jednak spojrzymy na cenę abonamentu z perspektywy amerykańskiego podróżnika, który na przeloty mógłby wydać nawet więcej, jest to bardzo opłacalna usługa. Poza przelotem ma też sporo wartości dodanych – w końcu klienci latają luksusowymi odrzutowcami, a nie zatłoczonymi Airbusami.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)