KaZaA idzie na ugodę Strona główna Aktualności28.07.2006 13:51 Udostępnij: O autorze Leszek Kędzior Właściciel popularnego serwisu peer-to-peer KaZaA, firma Sharman Networks zdecydowała się pójść na ugodę i zapłacić kwotę 115 mln USD, aby wyjść naprzeciw licznym pozwom sądowym. Przedstawiciele branży muzycznej są jednak zdania, że jest to niewielka suma w obliczu strat, jakie ponosili przez kilka lat funkcjonowania serwisu, z którego miliony użytkowników pobierały przede wszystkim nielegalne wersje plików muzycznych. Firma Sharman Networks zapewniła ponadto, że zrobi wszystko, aby ukrócić praktyki pirackie w serwisie KaZaA. W oświadczeniu zabrakło jednak szczegółowych informacji na temat samych metod, jakimi firma zamierza walczyć z nielegalnym obrotem plikami. Pewne jest natomiast, że popularny serwis peer-to-peer nie zostanie zamknięty i prawdopodobnie będzie udostępniał pliki za opłatą, na zasadzie podobnej do iTunes. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także iPhone. Amerykańscy konsumenci domagają się 0,5 mld dol. za celowe postarzanie sprzętu 3 mar 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt Biznes 45 USA. System medyczny zalecał pacjentom opioidy. Firma farmaceutyczna przekupiła twórców 30 sty 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie Biznes 37 Samsung naruszył patent technologii kropek kwantowych? Jest pozew 18 lut 2020 Jakub Krawczyński Biznes SmartDom 43 Apple i Epic Games idą na noże, w tle App Store oraz Fortnite 13 sie 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie Gaming Biznes 57
Udostępnij: O autorze Leszek Kędzior Właściciel popularnego serwisu peer-to-peer KaZaA, firma Sharman Networks zdecydowała się pójść na ugodę i zapłacić kwotę 115 mln USD, aby wyjść naprzeciw licznym pozwom sądowym. Przedstawiciele branży muzycznej są jednak zdania, że jest to niewielka suma w obliczu strat, jakie ponosili przez kilka lat funkcjonowania serwisu, z którego miliony użytkowników pobierały przede wszystkim nielegalne wersje plików muzycznych. Firma Sharman Networks zapewniła ponadto, że zrobi wszystko, aby ukrócić praktyki pirackie w serwisie KaZaA. W oświadczeniu zabrakło jednak szczegółowych informacji na temat samych metod, jakimi firma zamierza walczyć z nielegalnym obrotem plikami. Pewne jest natomiast, że popularny serwis peer-to-peer nie zostanie zamknięty i prawdopodobnie będzie udostępniał pliki za opłatą, na zasadzie podobnej do iTunes. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji