Kolejna nagroda za głowę autora MyDoom'a Strona główna Aktualności30.01.2004 20:02 Udostępnij: O autorze Leszek Kędzior Zarówno za informacje dotyczące twórcy wirusa MyDoom w wersji A, jak i tej późniejszej, w wersji B, wyznaczono nagrody. Pierwsza, od SCO (o której pisaliśmy dwa dni temu), jak i druga, tym razem od Microsoftu, to kwoty w wysokości 250 tys. dolarów każda. Microsoft wyasygnował pieniądze na nagrodę po tym, jak okazało się, że wariant B wirusa MyDoom nie dość, że blokuje dostęp do niektórych stron Microsoftu to szykuje atak typu Denial of Service (DoS) skierowany w główną stronę Microsoftu. Pierwszy z wirusów miał działać podobnie, ale celem jego ataku były serwery SCO. To już trzeci raz, kiedy Microsoft oferuje za głowę twórcy wirusa pokaźną sumę. Wcześniej, podobne, ćwierćmilionowe nagrody czekały na osoby, które przekażą Microsoftowi dane na temat autorów robaków Blaster i Sobig.F. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Nowy Peugeot e-208 zdobywa kolejną nagrodę 11 gru 2020 Materiał prasowy TechMoto 1 Microsoft zachęca do hakowania Azure Sphere OS bazującego na Linuksie. Czekają nagrody 8 maj 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Biznes Bezpieczeństwo IT.Pro 23 Od przybytku głowa boli: o czym nie napisaliśmy w minionym tygodniu 18 sty Kamil J. Dudek Oprogramowanie Bezpieczeństwo IT.Pro 28 Nagroda dla nowatorskiego wynalazku Nissana, który sprawia, że samochód emituje mniej hałasu 15 gru 2020 Materiał prasowy TechMoto 0
Udostępnij: O autorze Leszek Kędzior Zarówno za informacje dotyczące twórcy wirusa MyDoom w wersji A, jak i tej późniejszej, w wersji B, wyznaczono nagrody. Pierwsza, od SCO (o której pisaliśmy dwa dni temu), jak i druga, tym razem od Microsoftu, to kwoty w wysokości 250 tys. dolarów każda. Microsoft wyasygnował pieniądze na nagrodę po tym, jak okazało się, że wariant B wirusa MyDoom nie dość, że blokuje dostęp do niektórych stron Microsoftu to szykuje atak typu Denial of Service (DoS) skierowany w główną stronę Microsoftu. Pierwszy z wirusów miał działać podobnie, ale celem jego ataku były serwery SCO. To już trzeci raz, kiedy Microsoft oferuje za głowę twórcy wirusa pokaźną sumę. Wcześniej, podobne, ćwierćmilionowe nagrody czekały na osoby, które przekażą Microsoftowi dane na temat autorów robaków Blaster i Sobig.F. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji