Kolejne ataki chińskich cyberprzestępców na Gmaila

Kolejne ataki chińskich cyberprzestępców na Gmaila

02.06.2011 15:30

Google oskarżył Chiny o zorganizowanie kolejnego ataku na swoją usługę pocztową Gmail. Tym razem ofiarą padły konta e-mail amerykańskich urzędników.

Wszystkie ataki pochodzą z chińskiego miasta Jinan, stolicy prowincji Szantung - twierdzi Google. Cyberprzestępcy próbowali na różne sposoby pozyskać loginy i hasła amerykańskich urzędników i wojskowych. Podszywali się pod Google, rozsyłali też trojany na listach dyskusyjnych. Ataki miały miejsce począwszy od lutego tego roku, a ich efektem było ponad 100 zdobytych kont dotyczących urzędników niższego szczebla w administracji amerykańskiego rządu. Wcześniej podobna akcja miała na celu uzyskanie dostępu do kont chińskich opozycjonistów i osób walczących o prawa człowieka w tym kraju.

Jak powiedziała rzecznik FBI, Jenny Shearer, rozpoczęto już śledztwo w sprawie wykrycia sprawców ataków. Google zapewnia, że zabezpieczył zaatakowane konta, a zabezpieczenia samego systemu nie zostały złamane, jak to miało miejsce ponad rok temu. Chiny już odcięły się od oskarżeń. Minister tamtejszego MSZ, Hong Lei, stwierdził, że zarzuty wobec jego kraju są nie do przyjęcia. Ataki cyberprzestępców nazwał zaś ogólnoświatowym problemem, który nie zależy od władz państwowych.

Jakie będą reakcje na ataki? W zeszłym roku po atakach na swoje serwery, Google zapowiedział wycofanie się z Chin, ataki zostały też ostro potępione przez amerykańskie władze. Ostatecznie jednak nie podjęto żadnych drastycznych kroków. Podobnie może być i tym razem. Może to i lepiej, bowiem gdyby rząd Baracka Obamy na poważnie podszedłby do sprawy i postanowił wykorzystać najnowszą strategię walki z cyber-zagrożeniami, mogłoby dość do regularnej wojny z Chinami.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (24)