Komputerków Steam Machines nie można wybudzić, wszystkiemu winny Linux

Komputerków Steam Machines nie można wybudzić, wszystkiemu winny Linux

Komputerków Steam Machines nie można wybudzić, wszystkiemu winny Linux
19.08.2015 11:37

Od kilku już lat czekamy nie tyle tylko na tak zwany rok Linuksa, co i komputerki Steam Machines, działające w oparciu o przygotowany na bazie Debiana system SteamOS. Ma ich pojawić się na rynku wkrótce cała masa, ale choć spróbują powalczyć z konsolami w salonie, jednej przydatnej funkcji niestety nie obsłużą. Zabraknie tu opcji usypiania urządzeń, żeby można było potem szybko wrócić do gry. Valve z niej zrezygnowało.

Obraz

Xbox One czy PlayStation 4 mogą pracować w kilku trybach zasilania. Jeżeli ktoś ma bzika na punkcie oszczędzania energii, może za każdym razem całkowicie wyłączać, a później włączać konsolę. Jeśli z kolei zależy mu na szybkości uruchamiania systemu, przy okazji zaś też lubi, kiedy różne rzeczy dociągają się w tle w czasie nieobecności użytkownika, od tego ma usypianie i wybudzanie sprzętu. Nabywcy Steam Machines wyboru żadnego nie dostaną. Za każdym razem czeka ich pełny cykl uruchamiania PC.

Wszystkiemu winny jest Linux. Valve tłumaczy taki stan rzeczy lakoniczną informacją o obecnym wyglądzie obsługi oprogramowania oraz sprzętu w stosie graficznym całego darmowego systemu, przez co nie da się zwyczajnie zrobić tak, aby usypianie działało. Czy też w sumie technicznie rzecz biorąc to akurat jest możliwe, tylko problem będzie z wybudzaniem. Problem jest ogólnie znany pośród fanów Linuksa, a dotyczy również sposobu obsługi różnorakich urządzeń, który jest mocno niedoskonały, przez co np. pady podłączone pod USB przestają nagle być wykrywane po wyjściu PC z uśpienia.

Niby nic, bo przecież zazwyczaj przed wyjściem z domu i tak wyłączamy komputery, ale jednak czasem zachodzi potrzeba oderwania się od gier na chwilkę. W tym przypadku konsole, ze swoją możliwością natychmiastowego porzucenia rozgrywki, by powrócić do niej po kwadransie, mają istotną przewagę. Inna sprawa to czas oczekiwania na uruchomienie się systemu od nowa, który będzie odczuwalnie dłuższy w porównaniu z wychodzeniem z uśpienia. Wygoda używania mini PC ze SteamOS w salonie spadła...

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (112)