Koniec globalnego Internetu? Strona główna Aktualności01.03.2006 11:57 Udostępnij: O autorze msliwa Chiński rząd ogłosił wprowadzenie własnego systemu przydzielania nazw domenowych. Wprowadzony od dzisiaj schemat jest niezgodny z zaleceniami amerykańskiej organizacji ICANN, co może doprowadzić do poważnych problemów podczas łączenia się pomiędzy Chinami a resztą świata. Jak na razie utworzono następujące domeny najwyższego poziomu (TLD, Top-Level Domain): CN, COM i NET. Problem leży w fakcie, że końcówki COM i NET są obsługiwane przez ICANN, co może powodować niejasności, gdy na przykład jakaś chińska firma zarejestruje się pod zarezerwowaną przez kogoś innego nazwą. Docelowo, w domenie CN mają zostać stworzone między innymi następujące poddomeny: AC dla instytucji zajmującej się badaniami naukowymi, EDU dla edukacji, GOV dla rządu i MIL dla wojska. Powstać mają także 34 domeny regionalne. Krok ten jest przez niektórych określany jako początek końca globalnego Internetu. Przewidywane są problemy z łączeniem się z częścią chinśkiego Internetu, gdyż posunięcie rządu powoduje chaos w systemie DNS, którego prawidłowe działanie jest nieomal niezbędne dla poprawnego funkcjonowania Sieci. Być może są to przygotowania do kompletnego odcięcia się Chin od globalnego Internetu, co pewnością rozwiązało by ich problemy z cenzurą i wyciekami niewygodnych dla rządu informacji. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Polska spada w rankingu szybkości internetu mobilnego. Wyżej m.in. Mołdawia i Rumunia 21 sty 2020 Oskar Ziomek Internet Biznes 80 YouTube miał mu dać sławę, skończyło się awaryjnym lądowaniem samolotu z 250 osobami 6 lut 2020 Piotr Urbaniak Internet Bezpieczeństwo 66 Windows 7 tuż przed końcem wsparcia nadal działał w 90 proc. dużych firm 21 sty 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Biznes Bezpieczeństwo 120 Windows 10: Microsoft zepsuł, po czym naprawił wyszukiwarkę 6 lut 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie 92
Udostępnij: O autorze msliwa Chiński rząd ogłosił wprowadzenie własnego systemu przydzielania nazw domenowych. Wprowadzony od dzisiaj schemat jest niezgodny z zaleceniami amerykańskiej organizacji ICANN, co może doprowadzić do poważnych problemów podczas łączenia się pomiędzy Chinami a resztą świata. Jak na razie utworzono następujące domeny najwyższego poziomu (TLD, Top-Level Domain): CN, COM i NET. Problem leży w fakcie, że końcówki COM i NET są obsługiwane przez ICANN, co może powodować niejasności, gdy na przykład jakaś chińska firma zarejestruje się pod zarezerwowaną przez kogoś innego nazwą. Docelowo, w domenie CN mają zostać stworzone między innymi następujące poddomeny: AC dla instytucji zajmującej się badaniami naukowymi, EDU dla edukacji, GOV dla rządu i MIL dla wojska. Powstać mają także 34 domeny regionalne. Krok ten jest przez niektórych określany jako początek końca globalnego Internetu. Przewidywane są problemy z łączeniem się z częścią chinśkiego Internetu, gdyż posunięcie rządu powoduje chaos w systemie DNS, którego prawidłowe działanie jest nieomal niezbędne dla poprawnego funkcjonowania Sieci. Być może są to przygotowania do kompletnego odcięcia się Chin od globalnego Internetu, co pewnością rozwiązało by ich problemy z cenzurą i wyciekami niewygodnych dla rządu informacji. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji