Kupno Instagrama za miliard dolarów było świetną decyzją Strona główna Aktualności17.06.2015 19:52 Udostępnij: O autorze Mateusz Budzeń @Scorpions.B Mogłoby się wydawać, że w czasach Facebooka i nadal popularnego Twittera, nie znajdzie się miejsce dla kolejnego portalu społecznościowego, który zainteresuje miliony użytkowników. Jednak w praktyce jest zupełnie inaczej, czego przykładem jest przynoszący ogromne zyski Instagram. Instagram nie jest typową odpowiedzią na Facebooka i nigdy nie starał się nią być. Ten serwis jest znacznie prostszy, ogranicza się wyłącznie do wrzucenia zdjęć, które nasi znajomi mogą lajkować i komentować. Nie znajdziemy tutaj żadnego czatu i dedykowanego komunikatora. Natomiast dodawane zdjęcia mają narzucone proporcje 1:1. Dodatkowo z Instagrama wygodnie korzysta się tylko z poziomu mobilnej aplikacji. Istnieje wersja przeznaczona na przeglądarki, ale jej funkcjonalność jest mocno ograniczona, możemy tylko polubić i skomentować zdjęcie znajomego. Mimo tych ograniczeń Instagram zdobył miliony użytkowników, a jego popularność ciągle rośnie. Na założenie konta na tym serwisie decyduje się coraz więcej osób, a co bardzo ważne, te konta żyją. Ruch jest widoczny, wielu użytkowników znacznie częściej dodaje zdjęcia na Instagramie niż na Facebooku. Jednak czy serwis przynosi zyski? Okazuje się, że tak i to naprawdę duże. Facebook w 2012 roku kupił Instagrama za kwotę 1 mld dolarów i z pewnością nie były to pieniądze wyrzucone w błoto. Według prognoz banku RBC w następnym roku przychody z reklam wyniosą 2 mld dolarów. Warto zauważyć, że będzie to aż 10% wszystkich przychodów Facebooka w 2016 roku. Prosty, ograniczony Instagram okazał się wielkim sukcesem. Według analityków ten serwis jest idealnym przykładem pokazującym coraz większe znaczenie reklam dla urządzeń mobilnych. Jeszcze 3 lata temu przychody Facebooka z reklam mobilnych było niewielkie, obecnie stanowią prawie 75% sprzedaży reklam. Jeśli nadal nie macie konta na Instagramie, a chcielibyście sprawdzić ten cieszący się ogromną popularnością serwis, to odpowiednią aplikację znajdziecie w naszej bazie. Dostępna jest wersja na Androida, iOS oraz Windows Phone. Internet Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Na Instagramie trudniej będzie ukryć zmarszczki i inne niedoskonałości 7 lip 2015 Mateusz Budzeń Internet 17 Facebook stanie się lepszy kosztem prywatności użytkowników 15 cze 2015 Mateusz Budzeń Internet 33 Mark Zuckerberg: wyciekły nagrania. Kryzys Facebooka, pracownicy tracą zaufanie 3 cze 2020 Jakub Krawczyński Internet 152 Facebook: bunt pracowników. Sądzą, że Zuckerberg przyczynia się do wzniecania przemocy 2 cze 2020 Jakub Krawczyński Internet 93
Udostępnij: O autorze Mateusz Budzeń @Scorpions.B Mogłoby się wydawać, że w czasach Facebooka i nadal popularnego Twittera, nie znajdzie się miejsce dla kolejnego portalu społecznościowego, który zainteresuje miliony użytkowników. Jednak w praktyce jest zupełnie inaczej, czego przykładem jest przynoszący ogromne zyski Instagram. Instagram nie jest typową odpowiedzią na Facebooka i nigdy nie starał się nią być. Ten serwis jest znacznie prostszy, ogranicza się wyłącznie do wrzucenia zdjęć, które nasi znajomi mogą lajkować i komentować. Nie znajdziemy tutaj żadnego czatu i dedykowanego komunikatora. Natomiast dodawane zdjęcia mają narzucone proporcje 1:1. Dodatkowo z Instagrama wygodnie korzysta się tylko z poziomu mobilnej aplikacji. Istnieje wersja przeznaczona na przeglądarki, ale jej funkcjonalność jest mocno ograniczona, możemy tylko polubić i skomentować zdjęcie znajomego. Mimo tych ograniczeń Instagram zdobył miliony użytkowników, a jego popularność ciągle rośnie. Na założenie konta na tym serwisie decyduje się coraz więcej osób, a co bardzo ważne, te konta żyją. Ruch jest widoczny, wielu użytkowników znacznie częściej dodaje zdjęcia na Instagramie niż na Facebooku. Jednak czy serwis przynosi zyski? Okazuje się, że tak i to naprawdę duże. Facebook w 2012 roku kupił Instagrama za kwotę 1 mld dolarów i z pewnością nie były to pieniądze wyrzucone w błoto. Według prognoz banku RBC w następnym roku przychody z reklam wyniosą 2 mld dolarów. Warto zauważyć, że będzie to aż 10% wszystkich przychodów Facebooka w 2016 roku. Prosty, ograniczony Instagram okazał się wielkim sukcesem. Według analityków ten serwis jest idealnym przykładem pokazującym coraz większe znaczenie reklam dla urządzeń mobilnych. Jeszcze 3 lata temu przychody Facebooka z reklam mobilnych było niewielkie, obecnie stanowią prawie 75% sprzedaży reklam. Jeśli nadal nie macie konta na Instagramie, a chcielibyście sprawdzić ten cieszący się ogromną popularnością serwis, to odpowiednią aplikację znajdziecie w naszej bazie. Dostępna jest wersja na Androida, iOS oraz Windows Phone. Internet Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji