MWC dobiega końca, co jeszcze warto sprawdzić?

Kurz po udostępnieniu wersji podglądowej Windowsa 8 już trochę opadł, więc można już zainteresować się wydarzeniami, które nowy system nam przesłonił, tak dotyczące bezpośrednio Microsoftu, jak i dobiegającego końca Mobile World Congress.

Po pierwsze: Visual studio 11 beta z nowym Team Foundation Server i .Net Framework 4.5 beta zostały wydane zgodnie z planem, w tym samym dniu, co Windows 8 Consumer Preview. Nowe Visual Studio jest stworzone z myślą o programowaniu dla Windowsa 8, ma wbudowane wszystkie narzędzia potrzebne do publikacji aplikacji w Windows Store, i ma ułatwić twórcom oprogramowania dotarcie do rzeszy odbiorców, ale to nie wszystkie zmiany. Przede wszystkim, o czym wspominałam wcześniej, IDE Microsoftu ma całkiem nowy interfejs, minimalistyczny i mniej kolorowy, w którym znalazło się miejsce dla wielu przyspieszających pracę narzędzi i łatwiejszego przeglądania kodu. Wszystkie dobroci w różnych edycjach VS można przetestować po pobraniu wersji testowej ze stron Microsoftu. Instalacja VS 11 nie koliduje ze starszymi wersjami IDE.

Po drugie: Microsoft uruchomił już Windows Store, co pewnie zauważyli wszyscy testerzy Windowsa 8. W sklepie znalazły się już pierwsze aplikacje — Kindle, WordPress, iCookbook, Vimeo, Evernote, Hivemind, oraz kilka gier. Aplikacje dostępne są zarówno dla urządzeń z procesorami ARM, jak i „tradycyjnych”, a wyboru właściwej wersji do pobrania dokona w imieniu użytkownika aplikacja. Najlepsze jest jednak to, że na czas trwania testów Windows 8 Consumer Preview wszystkie aplikacje są darmowe.

Po trzecie: zainteresowani tematem Windows 8, którzy już mają dość eksplorowania systemu na własną rękę, mogą być zainteresowani wczorajszą prezentacją Microsoftu z MWC. Cały zapis wystąpienia można obejrzeć (lub pobrać) w dziale prasowym Microsoftu. Fragmenty prezentacji można znaleźć również na kanale YouTube WindowsVideos, ale udanie się tam grozi wciągnięciem w oglądanie filmów również o nadchodzących laptopach z Windowsem 8 ;).

Po czwarte: nie tylko prezentację Microsoftu można obejrzeć w sieci. Warto również posłuchać prezentacji Erica Schmidta z Google'a, o której pisałam wczoraj. Interesująca okazała się zwłaszcza prezentacja Google Chrome na Androida oraz prawie półgodzinna sesja pytań i odpowiedzi ze Schmidtem.