Microsoft nie popiera działań iDefense Strona główna Aktualności21.02.2006 21:49 Udostępnij: O autorze Wojciech Kowasz @Docent Kilka dni temu pisaliśmy o inicjatywie organizacji iDefense, która ogłosiła, że za każdą nowoodkrytą lukę w systemie Windows, która zostanie później oznaczona jako krytyczna wypłaci nagrodę pieniężną - nawet do 10 tysięcy dolarów. Microsoft nie popiera jednak tych działań. Oficjalne stanowisko korporacji w tej sprawie głosi, że płacenie za dziury nie jest dobrym sposobem na ich odnajdywanie. Według Microsoft, zachęcanie środowiska do działań na własną rękę nie przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa, a wręcz przeciwnie. Jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest tu odpowiedzialna polityka ujawniania informacji o lukach, dzięki której poprawki wydawane są równocześnie z biuletynami zabezpieczeń - oto fragment wypowiedzi przedstawicieli Microsoft. iDefense broni swoich pomysłów. Nie zamierzamy rezygnować z zasady publikowania informacji wraz z poprawkami, a jedynie zachęcamy do aktywnej pracy na rzecz wspólnego bezpieczeństwa - mówi Michael Sutton, dyrektor iDefense Labs. Wskazuje on również na pewną niekonsekwencję Microsoft - jak mówi Sutton, korporacja potrafiła zaoferować 250 tysięcy dolarów za informacje pomocne w ujęciu autora jednego z wirusów, natomiast nie podoba jej się pomysł płacenia za informacje o lukach zabezpieczeń, które de facto są bezpośrednią przyczyną powstawania i rozprzestrzeniania się złośliwego kodu. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Windows 10: Microsoft zepsuł, po czym naprawił wyszukiwarkę 6 lut 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie 92 Microsoft pojawi się na MWC 2020. Szkoda, że bez Surface'a Duo 31 sty 2020 Oskar Ziomek Sprzęt Biznes 12 Nowy Jork odwrotnie jak Polska. Karą grzywny w wyłącznie bezgotówkowych przedsiębiorców 26 sty 2020 Piotr Urbaniak Internet Biznes 201 Windows 7 otrzymał obiecywaną aktualizację: Microsoft zepsuł, Microsoft naprawił 8 lut 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie Biznes 54
Udostępnij: O autorze Wojciech Kowasz @Docent Kilka dni temu pisaliśmy o inicjatywie organizacji iDefense, która ogłosiła, że za każdą nowoodkrytą lukę w systemie Windows, która zostanie później oznaczona jako krytyczna wypłaci nagrodę pieniężną - nawet do 10 tysięcy dolarów. Microsoft nie popiera jednak tych działań. Oficjalne stanowisko korporacji w tej sprawie głosi, że płacenie za dziury nie jest dobrym sposobem na ich odnajdywanie. Według Microsoft, zachęcanie środowiska do działań na własną rękę nie przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa, a wręcz przeciwnie. Jedynym racjonalnym rozwiązaniem jest tu odpowiedzialna polityka ujawniania informacji o lukach, dzięki której poprawki wydawane są równocześnie z biuletynami zabezpieczeń - oto fragment wypowiedzi przedstawicieli Microsoft. iDefense broni swoich pomysłów. Nie zamierzamy rezygnować z zasady publikowania informacji wraz z poprawkami, a jedynie zachęcamy do aktywnej pracy na rzecz wspólnego bezpieczeństwa - mówi Michael Sutton, dyrektor iDefense Labs. Wskazuje on również na pewną niekonsekwencję Microsoft - jak mówi Sutton, korporacja potrafiła zaoferować 250 tysięcy dolarów za informacje pomocne w ujęciu autora jednego z wirusów, natomiast nie podoba jej się pomysł płacenia za informacje o lukach zabezpieczeń, które de facto są bezpośrednią przyczyną powstawania i rozprzestrzeniania się złośliwego kodu. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji