Microsoft też chce obsługiwać płatności, Lumia zastąpi kartę Strona główna Aktualności08.04.2015 19:24 Udostępnij: O autorze Anna Rymsza @Xyrcon Microsoft jest kolejną firmą, która marzy o własnym systemie płatności. Do tego grona należą już jego najwięksi konkurenci z różnych frontów, jak Apple, Google, Amazon, a także wielcy gracze ze wschodu – w końcu Samsung też nie siedzi bezczynnie. Microsoft w lutym złożył wniosek o licencję operatora płatności we wszystkich stanach i terytoriach Stanów Zjednoczonych. Firma stara się o tytuł Money Services Business, czyli podmiotu przekazującego i przeliczającego pieniądze. Sugeruje to, że Microsoft chce zbudować konkurencję dla Apple Pay, Android Pay (Google Wallet) czy nadchodzącej usługi finansowej Samsunga. Microsoftowi zapewne nie chodzi o to, by umożliwić kupowanie aplikacji w sklepie ze specjalnego Windows-portfela. Warto przypomnieć, że w marcowych zapowiedziach Windowsa 10 znalazły się informacje o obsłudze Host Card Emulation, czyli możliwości wykorzystania urządzeń z układem NFC jako zbliżeniowych kart płatniczych. W tym przypadku informacje nie są przekazywane do anteny NFC przez Secure Element, czyli wzmocniony i dobrze zabezpieczony układ w karcie czy nalepce płatniczej. Zajmie się tym programowy odpowiednik układu, dzięki czemu rozwiązanie będzie zupełnie niezależne od fizycznej karty wydanej przez bank i od karty SIM operatora. HCE znajdzie się w wersji systemu dla telefonów i mniejszych tabletów, więc jeśli będą wyposażone w NFC, będzie można wykorzystać je do płacenia wszędzie tam, gdzie znajdują się terminale zbliżeniowe. Oficjalnie Microsoft nie chce jeszcze mówić o swoich zamiarach, ale wizja wykorzystania Lumii jako karty płatniczej jest zgodna z nową chmurowo-mobilną strategią firmy. Jako operator płatności firma będzie miała więcej swobody przy spełnianiu oczekiwań klientów, którzy mając możliwość płacenia Lumią może nie będą tęsknie spoglądać w stronę iPhone'ów. Trzeba jednak zauważyć, że Windows Phone w Stanach Zjednoczonych nie cieszy się popularnością i nawet podstawowych aplikacji amerykańskich banków dla tego systemu nie znajdziemy. W Polsce jest pod tym względem o wiele lepiej i tu z pewnością możliwość płacenia Lumią zostanie ciepło przyjęta. Pozostaje mieć nadzieję, że Microsoft nie ograniczy zasięgu swojego portfela do Stanów Zjednoczonych. Nie będzie to jednak łatwe zadanie. Eksperci przewidują, że Apple Pay będzie mieć ogromne problemy poza macierzystym rynkiem. Internet Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także W Pekao można zapłacić zbliżeniowo telefonem 2 gru 2014 Anna Rymsza Biznes 46 Odcisk palca zamiast kodu CVV, byśmy chętniej płacili „plastikiem” w Sieci 25 lis 2014 Adam Golański Biznes 45 Windows 7 otrzymał obiecywaną aktualizację: Microsoft zepsuł, Microsoft naprawił 8 lut 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie Biznes 54 Microsoft Office na Androida: jedna aplikacja zamiast Worda, Excela i PowerPointa 18 lut 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie 54
Udostępnij: O autorze Anna Rymsza @Xyrcon Microsoft jest kolejną firmą, która marzy o własnym systemie płatności. Do tego grona należą już jego najwięksi konkurenci z różnych frontów, jak Apple, Google, Amazon, a także wielcy gracze ze wschodu – w końcu Samsung też nie siedzi bezczynnie. Microsoft w lutym złożył wniosek o licencję operatora płatności we wszystkich stanach i terytoriach Stanów Zjednoczonych. Firma stara się o tytuł Money Services Business, czyli podmiotu przekazującego i przeliczającego pieniądze. Sugeruje to, że Microsoft chce zbudować konkurencję dla Apple Pay, Android Pay (Google Wallet) czy nadchodzącej usługi finansowej Samsunga. Microsoftowi zapewne nie chodzi o to, by umożliwić kupowanie aplikacji w sklepie ze specjalnego Windows-portfela. Warto przypomnieć, że w marcowych zapowiedziach Windowsa 10 znalazły się informacje o obsłudze Host Card Emulation, czyli możliwości wykorzystania urządzeń z układem NFC jako zbliżeniowych kart płatniczych. W tym przypadku informacje nie są przekazywane do anteny NFC przez Secure Element, czyli wzmocniony i dobrze zabezpieczony układ w karcie czy nalepce płatniczej. Zajmie się tym programowy odpowiednik układu, dzięki czemu rozwiązanie będzie zupełnie niezależne od fizycznej karty wydanej przez bank i od karty SIM operatora. HCE znajdzie się w wersji systemu dla telefonów i mniejszych tabletów, więc jeśli będą wyposażone w NFC, będzie można wykorzystać je do płacenia wszędzie tam, gdzie znajdują się terminale zbliżeniowe. Oficjalnie Microsoft nie chce jeszcze mówić o swoich zamiarach, ale wizja wykorzystania Lumii jako karty płatniczej jest zgodna z nową chmurowo-mobilną strategią firmy. Jako operator płatności firma będzie miała więcej swobody przy spełnianiu oczekiwań klientów, którzy mając możliwość płacenia Lumią może nie będą tęsknie spoglądać w stronę iPhone'ów. Trzeba jednak zauważyć, że Windows Phone w Stanach Zjednoczonych nie cieszy się popularnością i nawet podstawowych aplikacji amerykańskich banków dla tego systemu nie znajdziemy. W Polsce jest pod tym względem o wiele lepiej i tu z pewnością możliwość płacenia Lumią zostanie ciepło przyjęta. Pozostaje mieć nadzieję, że Microsoft nie ograniczy zasięgu swojego portfela do Stanów Zjednoczonych. Nie będzie to jednak łatwe zadanie. Eksperci przewidują, że Apple Pay będzie mieć ogromne problemy poza macierzystym rynkiem. Internet Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji