Microsoft zadowolony z wyników finansowych, umożliwi przeniesienie danych poza USA

Microsoft zadowolony z wyników finansowych, umożliwi przeniesienie danych poza USA

24.01.2014 21:53, aktualizacja: 27.01.2014 14:40

Wczorajsza konferencja prasowa, na której zaprezentowane zostały wyniki finansowe Microsoftu za zakończony 31 grudnia kwartał fiskalny, obfitowała w ciekawe ogłoszenia. Firma z Redmond ma się czym chwalić — jej dochód wzrósł o 14% względem analogicznego kwartału ubiegłego roku i wyniósł 24,52 miliardy dolarów, zaś zysk netto o 2,8% i wyniósł 6,56 miliarda. Jest to więcej, niż spodziewali się analitycy, zwłaszcza w obliczu zbliżającej się wielkimi krokami zmiany kierownika firmy.

Spadek popularności komputerów osobistych mocno odbija się na finansach Microsoftu. Sprzedaż licencji OEM na konsumenckie odmiany systemu Windows spadły o kolejne 20% względem ubiegłego roku. System nadal dobrze radzi sobie w biznesie — licencje Pro w zamkniętym kwartale zarobiły 12% więcej, niż przed rokiem, podwoiła się też liczba użytkowników Azure i komercyjnego Office 365. Nokia poinformowała o sprzedaży 8,2 miliona Lumii w ostatnim kwartale, a całkowity zysk z Windows Phone wzrósł o połowę, ale warto pamiętać, że wliczone do niego zostały także różne opłaty licencyjne, które Microsoft zbiera od innych producentów urządzeń mobilnych.

Obraz

Wielkim wygranym jest Xbox, którego ku uciesze inwestorów chętnie pozbyłby się Stephen Elop, a na którego korzyść działał tegoroczny okres świąteczny. Xbox One po dobrym starcie odnotował sprzedaż (do sklepów) na poziomie 3,9 miliona egzemplarzy, zaś Xbox 360 — 3,5 miliona. Nie jest to może poziom sprzedaży nowego PlayStation, ale należy pamiętać, że nowa konsola Microsoftu jest dostępna na dużo mniejszym terenie niż PS4. Są również widoki na atrakcyjniejsze ceny gier sprzedawanych bez pudełka. Surface również sporo zarobił, ale dokładne liczby nie zostały podane — wiadomo tylko, że dochód z tej linii produktów został oszacowany na 893 miliony — więcej niż za cały fiskalny rok 2012. Wciąż nie oznacza to, że tablet przynosi zysk — koszt uzyskania dochodu wyniósł w tym przypadku 39 milionów dolarów więcej.

Nadal nie wiadomo, kto mógłby zająć miejsce Ballmera, czy Windows Phone zostanie połączony z RT… ani jak rozwiązana zostanie kwestia zakończenia wsparcia dla systemu Windows XP. Nie chodzi tu tylko o starsze komputery, które niektórym z nas jeszcze dobrze służą w domu czy pracy. Pod kontrolą wysłużonego XP działa 95% bankomatów na całym świecie, mimo że Microsoft od lat ponaglał dostawców tych maszyn do aktualizacji. Do kwietnia system Windows 7, a więc i dłuższe wsparcie, otrzyma może 15% z nich. Te bankomaty, które pracują pod kontrolą systemu Windows XP Ebmedded, mają wsparcie do początku 2016 roku.

Pieniądze to nie wszystko, o czym w ostatnich dniach mówili reprezentanci Microsoftu. Firma ogłosiła również, że zamierza lepiej zadbać o prywatność użytkowników spoza Stanów Zjednoczonych. I tak użytkownicy z Europy będą mogli zdecydować, że ich dane mają być przechowywane na serwerach w Irlandii, poza zasięgiem amerykańskich służb. Decyzja została odebrana jako wyjście naprzeciw potrzebom klientów, ale tak naprawdę niewiele zmienia. Kluczowe będzie jasne określenie, co Microsoft może zagwarantować użytkownikom, którzy zdecydują się przenieść swoje dane poza Stany Zjednoczone. Przede wszystkim nie jest to nowość, gdyż podobnego wyboru od ponad roku klienci biznesowi mogą dokonać korzystając z chmury Google'a czy Amazonu. Warto też wiedzieć, że tak naprawdę przechowywanie danych nie obroni nikogo przed podsłuchem, gdyż podsłuchiwana jest komunikacja, a nie dane zapisane gdzieś na dysku. Co więcej, na mocy Patrot Act wystarczy, że firma świadcząca usługi podlega amerykańskiemu prawu i już nie ma znaczenia gdzie wynajmuje serwerownie, bo i tak będzie zobowiązana przekazać dane władzom.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (32)