Ministerstwo Finansów zbiera dane pokerzystów? Min. Kapica nic o tym nie wie

Ministerstwo Finansów zbiera dane pokerzystów? Min. Kapica nic o tym nie wie

Ministerstwo Finansów zbiera dane pokerzystów? Min. Kapica nic o tym nie wie
20.01.2015 11:16, aktualizacja: 20.01.2015 11:26

Polskie Ministerstwo Finansów stara się ukarać obywateli naszego kraju, którzy korzystają z zagranicznych serwisów hazardowych. Najpierw padła propozycja częściowego cenzurowania tych stron, a teraz najwyraźniej MF stara się zebrać dane hazardzistów.

Obraz

O tym, że po serwisach pokerowych wędruje zbierający informacje robot, poinformował wczoraj na Twitterze właściciel dwóch takich stron, Alexandre Dreyfus. Z portalu The Hendonmob, który magazynuje dane o graczach, turniejach, rankingach i samej grze w pokera, rzekomo pobierane były dane graczy, a crawler łączył się z IP należącego do Ministerstwa Finansów. Dreyfus oskarżył MF o działanie nielegalne, mimo że dane są ogólnodostępne i robot nie musiał łamać zabezpieczeń. Na dodatek właściciel serwisów poinformował, że dla bezpieczeństwa graczy dane nie są prawdziwe, więc na nic się polskim władzom nie przydadzą.

Dalej Dreyfus straszył, że jeśli informacje zostaną w jakiś sposób wykorzystane przeciw serwisowi, pozwie MF. W jednej z odpowiedzi znalazła się informacja o tym, że MF rzekomo robi to samo na serwisach hazardowych w Hiszpanii. Być może właśnie znaleźliśmy odpowiedź na to, skąd celnicy ścigający hazardzistów mają ich dane. Minister Kapica jednak twierdzi, że nic o tym procesie nie wie. Dalej w dyskusji wysuwa hipotezę, że ktoś może podszywać się pod adresy Ministerstwa Finansów.

@JD_poker @alex_dreyfus Nic mi o tym nie wiadomo. Jestem na urlopie. Sądzę że to prowokacja. Jeżeli złamano prawo proszę do prokuratury. – Jacek Kapica

W dalszej dyskusji Dreyfus prosi naszego ministra o zakończenie działań i zapowiedział, że dziś wyśle oficjalny list w tej sprawie.

Internauci są nieufni. Na Twitterze pada opinia, że zbieranie danych graczy pokerowych, którzy z resztą biorą udział w legalnych turniejach, to sprawa polityczna i dowód na chciwość polskiego rządu. Być może celnicy liczą na to, że polscy pokerzyści, grający na zagranicznych serwisach, przyznają się do łamania prawa… i oddadzą część wygranej.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (28)