NASA sięga po Projekt Tango. Android leci w kosmos

Flota robotów znajdująca się na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zostanie wkrótce wzbogacona o Projekt Tango. Pierwsze smartfony wyposażone w najnowszy wynalazek Google zostaną wystrzelone na orbitę Ziemi już za trzy dni. Informuje o tym agencja Reuters.

Analizujący otoczenie smartfon będzie wspomagał NASA w realizacji projektu SPHERES (Synchronized Position Hold, Engage, Reorient, Experimental Satellites). Nowe smartfony zastąpią kosmonautów w niektórych czynnościach wykonywanych w przestrzeni kosmicznej. Wykorzystanie smartfonów zamiast ludzi pozwoli na relokację zasobów ludzkich do zadań wymagających obecności człowieka.

W 2006 roku inżynierowie NASA zostali zmuszeni do wynalezienia czegoś, co pozwoli na najbardziej efektywne wykorzystanie SPHERES. Wybór padł na Projekt Tango, które wyposażone jest w kamery oraz szereg przeróżnych sensorów. Roboty ze smartfonami mają mieć wielkość piłki nożnej i będą napędzane za pomocą strumieni dwutlenku węgla. Mają one stać się oczami NASA w kosmosie. Przypomnijmy, że Tango jest w stanie generować obraz trójwymiarowy. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu ponad 250 tysięcy pomiarów 3D na sekundę. Smartfon z Tango wyposażono w Androida i będzie to trzecim urządzeniem z tym systemem, które wspomoże NASA w badaniach przestrzeni kosmicznej. Poprzednimi telefonami z zielonym robotem w kosmosie były Nexusy One oraz S.

Aby przetestować urządzenie w stanie nieważkości, Google zdecydowało się na przeprowadzenie testów w przestrzeni powietrznej w stanie Teksas. Wypadły one pozytywnie i dlatego już 11 lipca androidowy smartfon zostanie wysłany w kosmos.

Google nawiązało również współpracę z LG w sprawie produkcji tabletów, które będą wykorzystane przez kosmonautów. Mają mieć one premierę w następnym roku.