Blog (1)
Komentarze (11)
Recenzje (0)
@NethDigital Download - nachodzi nowa era !

Digital Download - nachodzi nowa era !

10.03.2011 17:17, aktualizacja: 10.03.2011 21:52

[image=img1]

Cyfrowa egzystencja.

Czas leci, technologia pędzi do przodu, łącza internetowe są coraz szybsze - a co za tym idzie, ściągamy z internetu więcej, częściej.

Wszystko staje się łatwiejsze, dostępniejsze. Dzisiaj przychodzimy do domu po pracy, czytamy gazętę w PDF, zamawiamy ciuchy na Allegro, zamawiamy kuriera przez internet, kupujemy i ściągamy gry w sieci.

No właśnie. Jako zagorzały fan gier komputerowych niegdyś miałem niesamowitą z radochę z tego, iż po paru miesiącach zbierania kieszonkowych mogłem sobie pozwolić na kupno 1‑2 gier.

Ahh, jakie to było uczucie. Samo ściąganie folii z pudełka to było coś niesamowitego. Nie mówiąc już o odkrywaniu zawartości opakowania (soundtrack z gry, podręcznik, plakat, bonusy). Czy mi się wydaje czy kiedyś do gier podchodzono jak do sztuki?

Ewolucja...

Dziś bardzo rzadko produkty są tak wydawane. W kwestii cen zmieniło się bardzo mało (pamiętam kupowanie Gorky 17 za 125 zł). Ceny najnowszych produkcji nadal oscylują w granicach 110‑130 zł. Zmieniły się natomiast sposoby pakowań i ilość zawartości w tych biednych pudełkach - oszczędność - i wszystko jasne.

Parę lat temu, w USA w sieci pojawiły się pierwsze sklepy internetowe, które zamiast wysyłać gry pozwalały na pobranie ich instalatorów. W tamtych czasach w polsce chyba nawet nie wiedzieliśmy o co chodzi, ba, nasze łącza internetowe zbytnio nie pozwalały na ściąganie dużych plików. (pamiętne czasy łącz 128 kb w TPSA i radocha z tego, że mogę wejść na stronę New York Times'a).

Wraz z upływem czasu moda zawędrowała na wschód, zanim się obejrzeliśmy Digital Download doszedł do Francji, Holandii, Niemiec, Austrii - a dzisiaj już chyba każdy kraj z tego korzysta, łącznie z nami.

Gonimy Europę!

Infrastruktura pod łącza internetowe w naszym kraju idzie do przodu (prywatni dostawcy robią swoje, przepraszam ale nie pokładam zbytnich nadziei w TPSA, ich ofertach 20 MB na łączach które ledwo robią te 6 MB). Wedle NetIndex.com nasz kraj plasuje się na 23 miejscu w Europie pod względem średniej prędkości download internetu. Wynosi ona 8,43 mb.

LINK DO RANKINGU

Jak sami widzicie, wypadamy dosyć kiepsko. Co z tego, że w dużych miastach ludzie mają łącze po 30 mb jak poza, większość posiada 1‑2 mb. To się zmieni, tylko kiedy?

Wraz z ewolucją Allegro (według mnie jest rewolucyjne i bez niego nie było by tego co jest dziś) zaczeły się sprzedaże kluczy na zasadach ESD (Electronic Software Delivery).

W sumie tak naprawdę chyba nikt nie wiedział o co chodzi, co oznacza ten skrót, na jakich zasadach to działa. Ważne, że grę czy program można było kupić do 50% taniej, mieć key na mailu w 5 minut, wklepać do softu i używać.

No właśnie, tylko sprawa wyglądała fajnie z programami. Taki powiedzmy Antywirus zajmował 30 mb i prawie każdy mógł go ściągnąć. A co z grami? Przecież na początku było tylko parę dystrybutorów gier którzy wrzucali swoje gry na serwer aby ktoś z kluczem ESD mógł sobie ściągnąć i pograć.

Wielki wyścig.

ERA Steam, EA Download, CD key shopów, Battle.net

I się zaczęło. Producenci gier zauważyli iż graczom bardzo podobał się fakt niższych cen gier, prawie natychmiastowej możliwości grania, braku pudełek (co jak co, zajmują one sporo miejsca).

Dzisiaj w internecie jest masa sklepów, które pozwalają nam na zakup gry po tańszej cenie, odebrania klucza via mail wraz z linkiem do ściągnięcia klienta.

Ba sami producenci zaprzestają już powoli wydawania wersji pudełkowych. Póki co EA Games potwierdziło iż będą wydawać gry TYLKO w wersji elektronicznej. Reszta producentów z racji sprzedaży jednocześnie kluczy jak i wersji pudełkowych gier, zmuszona była drastycznie obniżyć ceny gier aby zbalansować rynek.

No bo jak. Jeśli chcę pudełkową wersje, muszę zapłacić 120 zł, a taki Janek zapłaci 79 zł. A że zarobki u nas są skrajnie różne, taki zwykły szarak jak ja poczuje się niesprawiedliwie i JEDNAK sięgnie po wersję Digital...

Dzisiaj idąc do Empiku, Media Markt czy Saturna nadal widzimy pełno gier, w bardzo ubogich bo ubogich ale nadal pudełkach. Według mnie kwestią czasu jest całkowite zastąpienie wersji pudełkowych przez elektroniczne odpowiedniki, bo taniej, bo bardziej ekologicznie, bo wygodniej. A o ile się nie mylę, sam internet czyni nasze życie wygodniejszym.

No cóż, pora zapomnieć o tym co było i iść z postępem techniki. Bądźmy gotowi bo właśnie zaczęła się nowa era - Digital Download !

A Wy, jaką wersje gry preferujecie? Co myślicie o Digital Download? Piszcie w komentarzach!

PS. Proszę o wyrozumiałość, to mój pierwszy wpis na DP. Wiem, że miejscami jest chaotycznie, będzie lepiej z czasem :)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)