Nie masz przyjaciół? Zawsze możesz udawać, że to nie jest selfie Strona główna Aktualności29.04.2015 14:24 Udostępnij: O autorze Anna Rymsza @Xyrcon Kijki przedłużające ręce do robienia sobie zdjęć są problemem nie tylko w muzeach. Jedną z poważniejszych wad minimonopodów jest to, że często widać, że fotografująca się osoba trzyma pręt… jest więc sama i do tego stopnia zakochana w swojej osobie, że nie poprosi nikogo o zrobienie jej zdjęcia. Na ten problem też znalazło się rozwiązanie. Dzięki temu selfie stickowi na zdjęciach zawsze będzie ktoś jeszcze. Koniec z uwiecznianiem narcyzmu, koniec samotności – w końcu jesteś tam z przyjacielem i trzymasz go za rękę, gdy robi Ci zdjęcie. Doskonale się bawicie i zawsze wyglądacie, jakbyście zaraz mieli tańczyć z radości. Teraz wszyscy znajomi z Facebooka będą Cię podziwiać i zazdrościć tego kogoś, kto zrobi Ci zdjęcie zawsze i wszędzie. Takiego przyjaciela naprawdę można zazdrościć. Można go zabrać wszędzie i nie będzie narzekał, ża tam już był, a tu będzie się nudził. Nie można zranić jego uczuć i nie ma ryzyka, że się z nim nie dogadasz. Nie zablokuje Cię na Facebooku i nigdy nie napisze niemiłego komentarza. Problemem może być to, że nie będzie „lubił” każdego z Twoich zdjęć, ale… od czego są fałszywe konta? W końcu udowodnisz światu, że nie strzelasz sobie fotek, by potwierdzić swoją wartość. Masz bogate życie towarzyskie, mnóstwo znajomych i niczego nie musisz udowadniać. Ministatyw został zaprojektowany przez rzeźbiarza Arica Snee, który specjalizuje się w formowaniu szkła, i Justina Crowe'a, który garściami czerpie z szeroko pojętej kultury internetowej. Kijek został wykonany z włókna szklanego, jest solidny i bardzo lekki. Oglądany spoza kadru wygląda jednak dość srogo. Na szczęście to tylko prototyp, ale artyści rozważają masową produkcję. Jeśli do tego dojrzeją, dobrze by było zadbać o większy realizm dłoni, a także pewną różnorodność i wprowadzić na rynek dłonie damskie i męskie w różnym wieku, o różnych kolorach skóry i w rękawicach szturmowców Imperium. Obyśmy tego nie doczekali. Sprzęt Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Microsoft stworzył świetną stację dokującą, której nie kupimy 4 maj 2015 Mateusz Budzeń Sprzęt 32 Uprasza się o kulturalne zachowanie: nie robimy selfie „z kijka” w muzeum 13 mar 2015 Anna Rymsza Sprzęt 20 PKO BP pozwala założyć konto na selfie. Bank zapewnia, że to bezpieczne 21 lip 2020 Jakub Krawczyński Oprogramowanie Biznes 46 Apple wyprzedził pandemię: już w 2018 roku myślał o skutkach dystansu społecznego 7 cze 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie Sprzęt 22
Udostępnij: O autorze Anna Rymsza @Xyrcon Kijki przedłużające ręce do robienia sobie zdjęć są problemem nie tylko w muzeach. Jedną z poważniejszych wad minimonopodów jest to, że często widać, że fotografująca się osoba trzyma pręt… jest więc sama i do tego stopnia zakochana w swojej osobie, że nie poprosi nikogo o zrobienie jej zdjęcia. Na ten problem też znalazło się rozwiązanie. Dzięki temu selfie stickowi na zdjęciach zawsze będzie ktoś jeszcze. Koniec z uwiecznianiem narcyzmu, koniec samotności – w końcu jesteś tam z przyjacielem i trzymasz go za rękę, gdy robi Ci zdjęcie. Doskonale się bawicie i zawsze wyglądacie, jakbyście zaraz mieli tańczyć z radości. Teraz wszyscy znajomi z Facebooka będą Cię podziwiać i zazdrościć tego kogoś, kto zrobi Ci zdjęcie zawsze i wszędzie. Takiego przyjaciela naprawdę można zazdrościć. Można go zabrać wszędzie i nie będzie narzekał, ża tam już był, a tu będzie się nudził. Nie można zranić jego uczuć i nie ma ryzyka, że się z nim nie dogadasz. Nie zablokuje Cię na Facebooku i nigdy nie napisze niemiłego komentarza. Problemem może być to, że nie będzie „lubił” każdego z Twoich zdjęć, ale… od czego są fałszywe konta? W końcu udowodnisz światu, że nie strzelasz sobie fotek, by potwierdzić swoją wartość. Masz bogate życie towarzyskie, mnóstwo znajomych i niczego nie musisz udowadniać. Ministatyw został zaprojektowany przez rzeźbiarza Arica Snee, który specjalizuje się w formowaniu szkła, i Justina Crowe'a, który garściami czerpie z szeroko pojętej kultury internetowej. Kijek został wykonany z włókna szklanego, jest solidny i bardzo lekki. Oglądany spoza kadru wygląda jednak dość srogo. Na szczęście to tylko prototyp, ale artyści rozważają masową produkcję. Jeśli do tego dojrzeją, dobrze by było zadbać o większy realizm dłoni, a także pewną różnorodność i wprowadzić na rynek dłonie damskie i męskie w różnym wieku, o różnych kolorach skóry i w rękawicach szturmowców Imperium. Obyśmy tego nie doczekali. Sprzęt Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji