Niemiecki Bundestag zdecydował o wprowadzeniu nowych przepisówdotyczących komunikacji elektronicznej. Część danych będzie musiałabyć obowiązkowo przechowywana przez okres 6 miesięcy. Powodemwprowadzenia takich uregulowań jest konieczność walki z corazpoważniejszymi incydentami przestępczości elektronicznej. Obowiązkową retencją objęte będą informacje dotyczące połączeńtelefonicznych (data, czas trwania i biorące udział numery), a wprzypadku telefonów komórkowych także ich lokalizacja w trakcierozmowy i kod IMSI. Jeśli zaś chodzi o Internet, to przechowywanemają być dane dotyczące wszystkich połączeń z operatorami (nieposzczególnych pakietów IP, ale całych sesji), wraz z datą, czasemtrwania i adresami IP, oraz - co może budzić największekontrowersje - nagłówkami wszystkich przesłanych wiadomoście-mail. Mimo, iż przechowywane będą tylko podstawowe informacje o ruchu ipołączeniach, a nie pełna ich treść, to nowa ustawa od razuspotkała się z dużym niezadowoleniem zainteresowanych. Istniejeobawa, że takie dane mogą zagrozić prywatności, z pewnością o swójlos boją się też piraci. Nowe regulacje będą obowiązywać odpoczątku przyszłego roku.
