Nowy iPhone w przedsprzedaży. Apple szykuje się do bicia własnego rekordu

Nowy iPhone w przedsprzedaży. Apple szykuje się do bicia własnego rekordu

Nowy iPhone w przedsprzedaży. Apple szykuje się do bicia własnego rekordu
14.09.2015 20:47, aktualizacja: 14.09.2015 22:40

Firma Apple pochwaliła się dziś świetnymi perspektywami sprzedaży iPhone'ów 6s i 6s Plus. Przedsprzedaż ruszyła w piątek i wszystko wskazuje na to, że najnowsze telefony z jabłkiem sprzedają się lepiej niż ich poprzednicy.

Apple spodziewa się, że w pierwszy weekend po premierze telefonów, zaplanowanej na 25 września, sprzeda ich ponad 10 milionów sztuk. Według analityków nawet 12 milionów po pierwszym weekendzie to „rozsądne prognozy”.

Szczególnie w Chinach urządzenia zamawiane są jak „ciepłe bułeczki”. Co ciekawe, w tym roku ogromnym zainteresowaniem klientów cieszy się wersja Plus, na którą trzeba czekać około 4 tygodni. Na iPhone'a 6s Chińczycy będą czekać „tylko” 2-3 tygodnie. Nie ulega wątpliwości, że to dzięki Państwu Środka Apple może pochwalić się takim sukcesem, nawet jeśli część zamawiających zrezygnuje z rezerwacji. Na szczęście dla Apple'a i jego akcjonariuszy, niedawne pogorszenie sytuacji ekonomicznej Chin nie wpłynęło negatywnie na chęć posiadania najnowszego cacka z jabłkiem – tak przynajmniej twierdzi Tim Cook, który postawił na szali swoją reputację.

Reprezentanci firmy Apple są dobrej myśli, ale analitycy nie bardzo wiedzą, jak porównać pierwsze dni przedsprzedaży iPhone'ów 5s i 6s. Przede wszystkim w tym roku, ze względu na amerykańskie Święto Pracy, przedsprzedaż zaczęła się w piątek, a nie w czwartek. Niektórzy podchodzą sceptycznie także do nowości, które proponuje Apple – jest ich za mało, by przekonać przeciętnego klienta do zmiany. Nie ulega jednak wątpliwości, że rozróżnienie siły nacisku palców na ekran może na zawsze zmienić sposób, w jaki korzystamy z iPhone'ów, a może i smartfonów w ogóle.

Obraz

Niektóre serwisy publikują już poradniki, jak zdobyć iPhone'a w sklepie 25 września, kiedy ruszy sprzedaż. Podobno Apple ma nowe sposoby na to, by w kolejkach nie dochodziło do dantejskich scen i by cały proces poszedł gładko. Przede wszystkim jedna osoba będzie mogła kupić tylko dwa iPhone'y tego samego dnia. Tradycyjnie już cała dostępna obsługa zostanie oddelegowana do sprzedaży nowych telefonów. O 6 rano kolejki przed sklepami firmowymi zostaną podzielone na dwie części – osobną dla klientów z rezerwacją i osobną dla kupujących bez niej. Pod niektórymi sklepami rozdawane będą napoje i przekąski. Drzwi sklepów zostaną otwarte o 8 rano, a miejsca w kolejkach zostaną przypisane do klientów – będzie więc można na chwilę opuścić ogonek bez obaw, że upragniony telefon trafi do kogoś innego. Jeśli magazyny zostaną opróżnione, pracownicy sklepów będą służyć pomocą przy zamawianiu telefonów do późniejszego odbioru.

Co ciekawe, największym zainteresowaniem cieszą się urządzenia w kolorze Rose Gold, czyli w kolorze czerwonego złota, albo po prostu różowe.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (89)