OneDrive leci coraz wyżej: chmurę czekają w tym roku spore zmiany

OneDrive leci coraz wyżej: chmurę czekają w tym roku spore zmiany

OneDrive leci coraz wyżej: chmurę czekają w tym roku spore zmiany
Redakcja
07.05.2015 10:04

Chmura internetowa OneDrive staje się coraz ważniejszą usługą Microsoftu. Podczas niedawnej konferencji Build zaprezentowano plany jej rozwoju na ten rok, a także dalszy okres. W kolejnych miesiącach możemy spodziewać się wprowadzania kolejnych ciekawych funkcji, które uczynią ją atrakcyjniejszą. Oczywiście konkurencja nie będzie stać z założonymi rękoma.

Już w najbliższych tygodniach możemy spodziewać się wprowadzenia obsługi plików PDF w przypadku klienta OneDrive na platformach mobilnych iOS i Android . Microsoft pod tym względem musi dogonić konkurencję, bo zarówno Google Drive, jak i Dropbox już oferują możliwość odczytywania PDF w swoich aplikacjach. Choć takie czytniki są uproszczone, nijak nie mają się do np. Adobe Readera, to pozwalają na zapoznanie się z plikiem bez instalowania dodatkowej aplikacji i niektórym użytkownikom wystarczą. Oprócz tego korporacja wprowadzi możliwość wysyłania linków do plików z poziomu mobilnego Outlooka, który obsługuje integrację z chmurami internetowymi. Firma doda również opcję wygasania do danych udostępnianych dla wszystkich.

Obraz

Największe zmiany nastąpią w trzecim kwartale. To właśnie wtedy zadebiutuje wersja testowa zupełnie nowego silnika synchronizującego dla PC i OS X, który ma zakończyć bałagan panujący obecnie w OneDrive. Według dotychczasowych informacji z chmury zniknie funkcja tzw. mądrych plików dostępna do tej pory w Windows 8. Opcja ta pozwala na przechowywanie na dysku jedynie metadanych, zamiast całych plików i choć jest bardzo użyteczna, według Microsoftu wiele osób nie mogło zrozumieć jej działania, co doprowadzało do problemów. Najprawdopodobniej nie pojawi się również opcja synchronizacji jedynie zmian (delta sync), ta może zostać wdrożona do silnika w późniejszym czasie. Oprócz tego Microsoft chce ujednolicić interfejs aplikacji webowej, dodać opcję pobierania plików do odczytu w trybie offline na iOS i Androidzie, a także rozbudować funkcję udostępniania o możliwość jej zatrzymywania i zupełnego wycofywania.

Pod koniec roku nowy silnik synchronizacyjny zostanie ukończony, pojawi się także uniwersalna aplikacja dla systemu Windows 10, która będzie wspierała pliki w trybie offline (a więc skorzystamy z tej funkcji także na telefonach z Windowsem). W dalszych planach firmy znajduje się poszerzenie możliwości klienta w trybie pracy bez połączenia internetowego. Aplikacja pozwoli na edytowanie plików i tworzenie folderów, zmiany zostaną zapisane w chmurze, gdy odzyskamy połączenie. Oprócz tego wprowadzona zostanie obsługa adnotacji w plikach PDF, ustawiania wygasania czasu udostępniania dla wszystkich danych i obsługi załączników z OneDrive w Outlooku.

Zmiany, jakie planuje Microsoft, zapowiadają się interesująco. Korporacja przez wiele lat zupełnie zaniedbywała swoją bardzo ciekawą chmurę (kiedyś znaną pod nazwą SkyDrive, a jeszcze wcześniej jako Live Mesh), w tym czasie u jej boku wyrosła solidna konkurencja, która również aktywnie się rozwija i wprowadza nowe funkcje. Na szczęście Microsoft oprzytomniał i jego chmura jest równie dobrym wyborem, co usługi innych firm. Nie zapominajmy, że w ramach OneDrive mamy dostęp do darmowego webowego pakietu biurowego Office Online.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (27)