OneNote dla Windows z funkcją skanowania dokumentów i OCR

Dostępna bezpłatnie w Sklepie Windows aplikacja OneNote doczekała się sporej aktualizacji. Kierunek zmian jasno wskazuje, iż ambicją Microsoftu jest stworzenie na tyle rozbudowanego programu, by móc wreszcie wysłać kartkę i długopis na zasłużoną emeryturę.

Najważniejszą nowością jest Camera Scan – znana skądinąd funkcja wykonywania i dalszej obróbki zdjęć w taki sposób, by sprawiały wrażenie zeskanowanych dokumentów. OneNote bez trudu radzi sobie z automatycznym kadrowaniem obrazu, wyprostowaniem go (jeśli zdjęcie nie zostało wykonane na wprost, lecz pod kątem), obróceniem na właściwą stronę, wyostrzeniem i zwiększeniem kontrastu. Wklejone do notatki zdjęcia są automatycznie poddawane obróbce OCR, dzięki czemu aplikacja potrafi przeszukiwać zdigitalizowane w ten sposób dokumenty. Niestety, na razie funkcja ta nie działa jak powinna – kadry uchwycone Nexusem 4 nie sprawiały żadnych kłopotów, za to zdjęcia wykonane Lumią 920 w tych samych warunkach mimo wielokrotnych prób okazały się niemożliwe do odczytania. Sporym minusem jest też brak wsparcia dla polskich znaków diakrytycznych.

Najlepiej natomiast OneNote radzi sobie z odczytywaniem tekstu ze zrzutów ekranu. Dzięki temu, że aplikacja wreszcie została w pełni zintegrowana z Windows 8.1 i opcją udostępniania poprzez pasek zaklęć, z klasycznego interfejsu można je wklejać bezpośrednio do notesu. Jeśli z kolei spróbujemy udostępnić treść z aplikacji Modern, OneNote automatycznie ją zaimportuje.

Microsoft delikatnie zmienił także sam interfejs – po aktualizacji z lewej strony ekranu wyświetlana jest lista ostatnich notatek wraz z podglądem zawartości, a wybranie jednej z nich pozwala przejść do trybu pełnoekranowego. Oprócz tego koncern dopracował nieco mechanizm odręcznego wprowadzania notatek.