Opóźnienia na łączach... Strona główna Aktualności16.02.2004 11:46 Udostępnij: O autorze Kamil Cybulski Nawet wrocławscy klienci Telekomunikacji Polskiej SA łączą się dziś z naszym wrocławskim serwerem i wieloma innymi polskimi serwisami przez różne kraje europejskie, w wyniku czego na połączeniach tych mogą występować bardzo znaczne opóźnienia. W skrajnych przypadkach może dochodzić do całkowitej niemożliwości połączenia z hostem. Przyczyną tej sytuacji jest zamknięcie połączeń pomiędzy siecią akademicką POL34 i siecią naszego narodowego operatora TPNET. Przepraszamy za problem zaistniały z przyczyn od nas niezależnych i w charakterze wyjaśnienia pozwolimy sobie zacytować wypowiedź dra Macieja Stroińskiego z Poznańskiego Centrum Superkomputerowo-Sieciowego na liście dyskusyjnej pl.internet.polip (...) chciałbym potwierdzić, iż sieci akademickie zamknęły swoje bramki peeringowe z siecią TPNET i przeniosły ich ruch międzysieciowy na łącza zagraniczne. Jest to spowodowane celowym degradowaniem przez TP ruchu na łączach międzysieciowych w sposób, który znacząco utrudnia wymianę ruchu międzysieciowego. Od dłuższego czasu prowadzimy z TP negocjacje w celu uregulowania statusu bramek peeringowych. Niestety nie z naszej winy, negocjacje nie przynoszą oczekiwanych przez nas rezultatów. Po pierwsze: TP nie zna pojęcia "peeringu", nie jest to dla niej również usługa, która może być przedmiotem dyskusji. TP posługuje się wyłącznie pojęciem "usługa dostępu do sieci TPNET". Natomiast koszty takiego połączenia pięciokrotnie przekraczają koszty łącza do Internetu światowego o gwarantowanych parametrach jakościowych. Tak na marginesie to TP nie stanęła do przetargu na taki kanał o przepustowości do 10Gbps. Nie chce zarobić takich pieniędzy? Nie potrafi utrzymać parametrów jakościowych? Warto także pamiętać, ze ruch do sieci akademickich odbywa się w proporcjach: użytkownicy sieci TPNET "ciągną" trzy razy więcej z sieci akademickich niż odwrotnie, a dwa razy więcej z adresów komercyjnych w sieciach akademickich. Tak wiec to siec TPNET "powinna" płacić sieciom akademickim za utrzymywanie i rozwijanie usług przysparzających problemów klientom sieci TPNET. W połowie stycznia TP założyła ograniczenie na bramkach co spowodowało degradacje ruchu miedzy naszymi sieciami. Podczas ostatniego spotkania negocjacyjnego przedstawiciele TP obiecali nam, ze w tym tygodniu otrzymamy nowa ofertę dotyczącą wymiany ruchu oraz odbędzie się kolejne spotkanie negocjacyjne. Do chwili obecnej nie otrzymaliśmy obiecanej oferty, nie odbyło się też następne spotkanie. Co więcej, mimo wyraźnego stanowiska sieci akademickich, że negocjacje nie mogą odbywać się w warunkach degradacji ruchu (szantaż?) przedstawionego podczas tego spotkania i ponownego przedstawienia tego stanowiska w rozmowie telefonicznej, do dnia dzisiejszego "szykany" nie zostały usunięte. Oba powyższe fakty dają pełen obraz intencji TP. Wobec tego podjęliśmy decyzję o zamknięciu bramek z TPNET i przeniesieniu ruchu na łącza międzynarodowe. Mamy nadzieję, że zmotywuje to TP do konstruktywnych rozmów i poszukiwania cywilizowanego rozwiązania zadowalającego dla obu stron. Osobom niezadowolonym z obecnej jakości połączeń zalecamy zgłoszenie reklamacji związanej z nieprawidłowym funkcjonowaniem usługi. Użytkownicy korzystający z modemu mogą również skorzystać z alternatywnych wobec 0-202122 numerów połączeniowych, ich listę można znaleźć na stronie www.man.poznan.pl. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także TP-Link Archer VR2100 – nowy router z obsługą Super VDSL i OneMesh 13 maj 2020 Materiał prasowy Sprzęt Internet 0 Nvidia zmniejszy opóźnienie twojej myszy i powie, co na nie wpływa wczoraj Jakub Krawczyński Oprogramowanie Gaming 10 QLED czy OLED – test wykazał, która technologia lepiej sprawdza się w grach 25 lut 2020 Jakub Krawczyński Sprzęt Gaming Poradniki SmartDom 145 Windows 10 i połączenia przez "Twój telefon" – jak podłączyć smartfon? 28 sty 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Poradniki 82
Udostępnij: O autorze Kamil Cybulski Nawet wrocławscy klienci Telekomunikacji Polskiej SA łączą się dziś z naszym wrocławskim serwerem i wieloma innymi polskimi serwisami przez różne kraje europejskie, w wyniku czego na połączeniach tych mogą występować bardzo znaczne opóźnienia. W skrajnych przypadkach może dochodzić do całkowitej niemożliwości połączenia z hostem. Przyczyną tej sytuacji jest zamknięcie połączeń pomiędzy siecią akademicką POL34 i siecią naszego narodowego operatora TPNET. Przepraszamy za problem zaistniały z przyczyn od nas niezależnych i w charakterze wyjaśnienia pozwolimy sobie zacytować wypowiedź dra Macieja Stroińskiego z Poznańskiego Centrum Superkomputerowo-Sieciowego na liście dyskusyjnej pl.internet.polip (...) chciałbym potwierdzić, iż sieci akademickie zamknęły swoje bramki peeringowe z siecią TPNET i przeniosły ich ruch międzysieciowy na łącza zagraniczne. Jest to spowodowane celowym degradowaniem przez TP ruchu na łączach międzysieciowych w sposób, który znacząco utrudnia wymianę ruchu międzysieciowego. Od dłuższego czasu prowadzimy z TP negocjacje w celu uregulowania statusu bramek peeringowych. Niestety nie z naszej winy, negocjacje nie przynoszą oczekiwanych przez nas rezultatów. Po pierwsze: TP nie zna pojęcia "peeringu", nie jest to dla niej również usługa, która może być przedmiotem dyskusji. TP posługuje się wyłącznie pojęciem "usługa dostępu do sieci TPNET". Natomiast koszty takiego połączenia pięciokrotnie przekraczają koszty łącza do Internetu światowego o gwarantowanych parametrach jakościowych. Tak na marginesie to TP nie stanęła do przetargu na taki kanał o przepustowości do 10Gbps. Nie chce zarobić takich pieniędzy? Nie potrafi utrzymać parametrów jakościowych? Warto także pamiętać, ze ruch do sieci akademickich odbywa się w proporcjach: użytkownicy sieci TPNET "ciągną" trzy razy więcej z sieci akademickich niż odwrotnie, a dwa razy więcej z adresów komercyjnych w sieciach akademickich. Tak wiec to siec TPNET "powinna" płacić sieciom akademickim za utrzymywanie i rozwijanie usług przysparzających problemów klientom sieci TPNET. W połowie stycznia TP założyła ograniczenie na bramkach co spowodowało degradacje ruchu miedzy naszymi sieciami. Podczas ostatniego spotkania negocjacyjnego przedstawiciele TP obiecali nam, ze w tym tygodniu otrzymamy nowa ofertę dotyczącą wymiany ruchu oraz odbędzie się kolejne spotkanie negocjacyjne. Do chwili obecnej nie otrzymaliśmy obiecanej oferty, nie odbyło się też następne spotkanie. Co więcej, mimo wyraźnego stanowiska sieci akademickich, że negocjacje nie mogą odbywać się w warunkach degradacji ruchu (szantaż?) przedstawionego podczas tego spotkania i ponownego przedstawienia tego stanowiska w rozmowie telefonicznej, do dnia dzisiejszego "szykany" nie zostały usunięte. Oba powyższe fakty dają pełen obraz intencji TP. Wobec tego podjęliśmy decyzję o zamknięciu bramek z TPNET i przeniesieniu ruchu na łącza międzynarodowe. Mamy nadzieję, że zmotywuje to TP do konstruktywnych rozmów i poszukiwania cywilizowanego rozwiązania zadowalającego dla obu stron. Osobom niezadowolonym z obecnej jakości połączeń zalecamy zgłoszenie reklamacji związanej z nieprawidłowym funkcjonowaniem usługi. Użytkownicy korzystający z modemu mogą również skorzystać z alternatywnych wobec 0-202122 numerów połączeniowych, ich listę można znaleźć na stronie www.man.poznan.pl. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji